|
Celem Klubu, głoszonym na stronie www jest „ochrona głowacicy w wodach Polski”. Co Głowatka, poza zarybieniami, zrobiła by ucywilizować tę dziką hucpę? Ile nocy spędziła na ochronie tarła? Ilu członków wykluczyła za łamanie przepisów czy brak etyki? Ile przeprowadziła patroli wspólnie z PSR i SSR w celu ukrócenia nocnych połowów, w tym na OeSie i (podpowiadam) np. w Harklowej? Ilu kłusowników doprowadziła na policję? Co zrobiła by urealnić opłaty za je połów, chociażby na poziomie takim jaki jest na Słowacji?
Rzeczywiście, Klub jeszcze do niedawna poza wpuszczaniem ryby do rzek, nie zajmował się jej ochroną w czasie tarła, ale od dwóch lat pewne rzeczy się zmieniły. Co niektórzy nasi koledzy, którzy bardzo często przebywają nad Popradem lub Dunajcem, monitorują gniazda tarłowe, informują o tym osoby, które są odpowiedzialne za ochronę.
Jeżeli chodzi o wykluczenie osób z naszego Klubu, nie pamiętam, aby było ich zbyt dużo, ale 2 lub 3 przypadki pamiętam. Jeden chyba podczas ostatniego walnego zebrania w tym roku.
Klub rozważał propozycję na walnym zebraniu ,aby z pieniędzy Klubu utrzymywać pracowników straży, którzy pilnowaliby gniazd tarłowych głowacicy, jednak pomysł padł.
Później pojawił się nowy pomysł, aby nagradzać tylko tych pracowników straży, którzy wykażą się fizycznie osiągnięciami zwalczania kłusownictwa, w nagrodę mieli dostawać premię.
Jednak i tego pomysłu nie udał się do końca zaakceptować, gdyż większość stwierdziła, że pracownicy dostają swoją wypłatę, a pracodawca powinien przed nimi stawiać określone zadania z których muszą się wywiązywać i to chyba jest sensowne (zresztą jak sam zauważasz i inni koledzy, kontroli na Dunajcu i Popradzie w ogóle nie ma) więc zachodzi pytanie: gdzie i kiedy ci pracownicy kontrolują wędkarzy i co wykazują w swoich raportach , które składają przełożonym? Temat premii dla najlepszych pracowników straży na pewno powróci.
W 2005r na zaproszenie mojego kolegi przebywałem razem z nim na łowisku specjalnym Głowacica, na rzece Orawie. Sfotografowałem wtedy specjalne zezwolenie, umożliwiające 5 wyjść nad wodę, cena takiego zezwolenia nie była mała, 1500 koron. Na obecny czas kosztuje 200 euro. Podczas rozmowy z Zarządem Nowy Sącz, pokazałem im zdjęcia tego pozwolenia, opisywałem też jak mniej więcej wygląda kontrola i prowadzenie takiego łowiska, zrobili wielkie oczy, od razu pojawiły się odpowiedzi z ich strony, że coś takiego u nas w Nowym Sączu nie przejdzie, bo jak się później okazało, mięli rację. Podczas głosowania większa grupa Zarządu opowiedziała się za tym, aby wszystko zostało po staremu. Co niektórych moich kolegów mocno to zdenerwowało. Kolejny stracony rok, a przecież obiecywali, że pójdzie to do przodu i coś się zmieni. Podczas następnego roku, dostarczyli mi ponownie nowych dowodów na to, jak wygląda łowienie głowacicy w rzekach górskich, tym razem w Austrii. Dostarczyłem bardzo ciekawe fotografie od znajomego i z mojego krótkiego pobytu. Coś ruszyło. Niestety stawka okazała się zbyt wygórowana, my jako Klub chcieliśmy, by była to kwota 100zł. Niestety, zostało na 50zł. Jak doskonale wiesz, później spadło to jeszcze niżej i obecnie jest to kwota 30zł.
Działacze twierdzą, że to i tak sukces, bo większość ludzi po prostu nie stać na dodatkowe opłaty, a za każdym razem, kiedy taki pomysł pojawia się, to w Zarządzie mają wojnę z działaczami, którzy są wszystkiemu przeciwni, a najlepiej, gdyby w Dunajcu pływały karpie po 10kg i każdy mógł złowić, ile się tylko da.
Sam w zeszłym roku wraz z kolegami doprowadziłem dwóch kłusowników ,którzy przez dłuższy czas byli przez nas obserwowani i w miesiącu październiku, łowili sobie na małe obrotówki , pstrągi. Ładowali do reklamówki co popadnie. Gdy mięli już drugą sztukę, wkroczyliśmy do akcji. Wiem, że przeciwko tym osobom było prowadzone postępowanie, ale zakończyło się jak zwykle, niska szkodliwość czynu, co przemawiało na ich korzyść ,że są osobami bezrobotnymi, bez środków do życia. Czyli standard. Podczas samego Pucharu w zeszłym roku, przegoniłem z dwoma miejscowymi strażnikami i Prezesem ze Słowackiego Koła około 5 takich właśnie spinningistów , którzy czaili się w krzakach i łowili sobie małe pstrągi.
Dlaczego ja tak ciągle, że to dzięki Klubowi mamy głowacicę ?
Otóż Panowie, w 93r zapadła decyzja na szczeblu centralnym, że stado głowacic w Łopusznej ma zostać wybite, gdyż jest zbyt kosztowne w utrzymaniu. Wtedy kilka osób ,które obecnie na naszej stronie są wpisane jako członkowie , założyciele Klubu, podjęli decyzję o powstaniu Klubu, który będzie się nazywał Głowatka i będzie zbierał środki na to, aby to stado utrzymać i finansować zarybienie tą rybą rzek Dunajec i Poprad i dlatego ciągle o tym trąbię, więc chyba jakiś szacunek się należy tym osobom, bo gdyby nie one, to nie byłoby tych pięknych rybek. Nigdy też nie pisałem, że robimy więcej niż Okręg Nowy Sącz. Po prostu coś robimy, nie siedzimy przed klawiaturą, nie pałujemy ludzi, nie oskarżamy ich, zakasamy po prostu rękawy i bierzemy się do roboty, aby coś, cokolwiek zrobić, aby poprawić to, co jest beznadziejne na lepsze, bo ciągłe narzekanie i nic nie robienie na pewno nic nie zmieni. Obecny Prezes Klubu , mimo, iż nie jest w najlepszej kondycji zdrowotnej, nie dawno przeszedł udar, to już na drugi dzień, mimo ostrzeżeń lekarza, że musi trochę przyhamować, pojechał nad Dunajec zarybiać rzekę. Wstyd mi trochę, że cała ta dyskusja jest skupiona wokół małej grupy ludzi, która łowi głowacicę, niektóre z nich w ogóle nie są w Klubie, a przecież Klub to 17 letnia historia i 64 członków. Wśród tych członków też są osoby , które mają inne zdanie i podczas walnego często dochodzi do słownych sprzeczek, bo każdy chce jak najlepiej. Jesteśmy też otwarci na nowe osoby, które, jak to mówią, wniosą coś nowego. Nowe pomysły, wizje , to wszystko jest ważne, aby dobrze funkcjonować. Klub tak naprawdę to w dużej mierze ludzie, którzy pokochali tą rybę, niekoniecznie chcą ją dopaść i zjeść, po prostu zależy im na tym, aby ich dzieci mogły jeszcze ją zobaczyć żywą w rzece,a nie w Czerwonej Księdze. Serdecznie pozdrawiam.
Prawdziwy łowca głowacic postępuje tak http://www.flyhouse.pl/index.php?go=html/galeria/pokaz_zdjecie&zdjecie=20&galeria=20090615135745&kolejne=6 reszta to wędkarze łowiący głowacice i tyle w temacie
|