|
O ile mi wiadomo problem zakwaszenia może wystąpic w przypadku małych wód stojacych, w tym starorzeczy. W przypadku wód bieżących wiadomo mi tylko o zakwaszeniu cieków niosących wodę z torfowisk (np. w Finlandii). Nie sadzę, by byl to problem w naszych rzekach, w tym na Drawie. Ruch wody robi swoje. Poza tym, miernikiem stopnia zakwaszenia jest (nie)obecność kiełży (te preferują wodę zasadową). Zerknijcie do moich danych o pokarmie lipieni w wodach pomorskich, przyjrzyjcie sie składowi gatunkowemu i wyciągnijcie wnioski.
|