|
Zdjęcia te miałem wkleić tu już dawno, w taki sposób, ale nie wiedziałem, jak się do tego zabrać. Poprosiłem Krzysztofa, gdyż on jako pierwszy wklejał zdjęcia na tej stronie w taki sposób. Wczoraj przysłał mi krok po kroku, jak to zrobić, więc wklejam.
Zdjęcia pochodzą z Pucharu Janosika, jak widać na zdjęciu Michał Cebula, osoba dobrze znana na tym forum. Większość zada sobie pytanie, dlaczego zostaje się Janosikiem i od czego to zależy? Otóż te zawody i specjalna komisja, wybierają osobę, która w danym roku zasłużyła się dla wędkarstwa i właśnie Michał został wybrany przez te jury, jako Janosik, a jego zasługi? Dużo by pisać, miejsca by brakło pewnie w tym poście. Michał jest osobą, dzięki której wreszcie złodzieje żwiru nad Dunajcem trzęsą porami, bo z nim nie ma żartów. Pamiętamy też jego działania podczas zarybień, a najważniejszą rzeczą jest ochrona Dunajca i zachowanie jego pierwotnego wyglądu, czyli zero pieprzonych MEW, które szpeciłyby tylko krajobraz i tak naprawdę do niczego by się nie przychyliły, a te wszystkie historyjki, które wypisują wójtowie przychylni temu towarzystwu i to lobby , to czysta bzdura. Już od dawna na świecie wiadomo, że z małych elektrowni wodnych, tak dużych zysków , jak przedstawiają to zainteresowani, nie ma. Są tylko ogromne straty dla środowiska naturalnego. Często nieodwracalne. Miejmy nadzieję, że wzrośnie też światopogląd górali, którzy tam mieszkają i nie pozwolą na wyrwanie górom tego, co jest ich atutem i ściąga tam tysiące turystów nie tylko z Polski, ale z całego świata.
Na belce w Domu Wędkarskim w Łopusznej znajduje się taki napis, który wyryli tam górale, po wybudowaniu tego budynku. Napis głosi "Polskie góry, polskie morze, polskie ryby chroń nam Boże". Michał zasłużył na ten tytuł i można być tylko dumnym, że są ludzie, którzy angażują się bezinteresownie w takie działania i dzięki nim przyszłość naszych rzek jest jak na razie jeszcze bezpieczna. Dziękuję Ci Michał. Do zobaczenia gdzieś nad wodą.
P.S.: A Ci, co mają się bać, mają nieczyste sumienie, niech się boją.
|