Glowatka w lutym
: : nadesłane przez
remigiusz (postów: 350) dnia 2025-01-29 08:30:45 z *.play-internet.pl
Mam pytanie. Czy w związku z pojawiającymi się filmami
połowów" do latarki " zostały zmienione lub wprowadzone
godziny pracy które umożliwiają straży wędkarskiej kontrolę
wędkarzy w tych godzinach lub po ich przekroczeniu
(godzinach nocnych )? Ile osób skontrolowano ? Co zostało
stwierdzone ? Skoro z wprowadzono zapisy umożlwiajace
połow ryb po zmroku jak przygotowano na to straż
wedkarską? Luty to szczególny czas gdy głodne napchane ikrą
matki czesto mocno się objadają a długie męczenie tych
ciężkich ryb kończymy się często dla nich źle.
Mart poczekam cierpliwie- a browara zawsze można wypić .
Chciałbym odp. W stylu : tak wprowadzając takie zapisy
przewidzieliśmy możliwość przekraczania przepisów i dlatego
zatrudniliśmy dodatkowych strażników by pilnowali naszego
wspólnego dobra również w nocy. Naszych strażników
wyposażyliśmy w noktowizory założono fotopułapki itp.
Dobra byłaby też odpowiedź w stylu - jeszcze nic nie zrobiono
ale w najbliższym czasie sprawa ta zostanie omówiona na
zebraniu który odbędzie się......... Wiem że to śmieszne co
pisze i dlatego można to potraktować jak żart lub zupełnie
poważnie. Jak kto chce.
Tak trochę nie na temat. Miałem wrzucić do wcześniejszego wątku ale one z czasem się
wypalają (umierają) wiec wysilę się teraz.
Foto prezentacja z 17 stycznia 2025r. Pogoda piękna wiec i jaśniej. Wg telefonu w Lesku o
15.50 zachod słońca. Łowić można niby do 1 godziny po zachodzie słońca. Niby bo
zmierzch w kalendarzu jest określony dokładną godziną a jest to 16.40.
Fotki zrobione w różnych minutach „końcówki legalnego łowienia”. Po to zrobione aby na
oczy zobaczyć jak jest jasno/ciemno w określonych minutach przed końcem dozwolonego
połowu. Przypominam że w pogodny dzień. W pochmurny ciemno jest min 15 min
wcześniej.
Fotka pierwsza godz. 16.34, druga 16.35, kolejne (ostanie sześć) tuż przed końcem
łowienia czyli 16.49
Proszę wiec teraz sobie wyobrazić czy latarka potrzebna gdy łowiący łowią zgodnie z
regulaminem łowiska w deszczu. Jakie filmiki/ fotki wtedy wychodzą.
Pzdr.
P. S. Fotki oczywiście w linku (niżej) z wiadomych powodów.
________
Wreszcie jakiś sensowny komentarz odnośnie oceniania godziny połowu na podstawie zdjęć. Wystarczy
zachmurzenie, mocne doświetlenie czołówką wędkarza z rybą lub lampa błyskowa i zdjęcie zrobione
nawet 20-30 minut po zachodzie wygląda jak środek nocy. Oceniania na podstawie zdjęcia że ktoś
kłusuje/łowi w nielegalnych porach jest po prostu głupotą.
Tu się zgodzę, bawiłem się kiedyś na poważnie fotografią. Nawet o 15:00 w czerwcu można zrobić zdjęcie wyglądające jak zachód słońca o 21:20. Trzeba mieć jedynie odpowiednio mocną lampę błyskową i nadać światłu odpowiednią barwę...
I tu myśle jest problem . Każdy inaczej to widzi . Ja widze to
tak ---Nie chodzi o lwy a o hieny które mogą przyjść nocą jak
się naogladają udanych polowań lwów.
Z drugiej strony patrząc na serię filmików z yotuba - to po co
lampki czołowe skoro zdjęcia pokazują że łowienie można
skończyć czy zacząć bez potrzeby ich włączanie? Jak dla
mnie nad wodą nie powinno być nikogo godzinę przed
zachodem słońca i godzinę po wschodzie słońca i byłoby
wszystko jasne .
Coś pokręciłeś z tymi godzinami. Wschód i zachód powinny
wyznaczać początek i koniec łowienia. Lampki są głównie po to by
poszpanować na filmie swoją łowiecką zajebistością, by wylansować
huchoprofesjonalizm. A moim zdaniem z lampkami to chodzą
cieniasy.
Dzisiaj od 16 do 19 objechałem Myczkowce i San aż do Sobienia. Jedynymi ludźmi byli strażnicy na
Załużu. Pisać o planowanych działaniach nie będę bo głupie by to było.