Poprawiłeś już statut? wpisaliście tam jakiś swoich przedstawicieli? Jakieś sukcesy?
Stwierdziliśmy, że szkoda naszego czasu i życia na naprawianie kołchozu, w którym
kołchoźnicy odnajdują się wspaniale i realizują marzenia. Gospodarze zacierają lepkie ręce
a reszta gawiedzi liczy na cud. Cudu nie będzie, nie nasz problem.