|
A ile na świecie kosztuje dniówka łowienia łososia, pstrąga i jelca?
Problem z polskimi wędkarzami polega na tym, że oni chcą mieć pstrągowe wody za jelcowe składki. Jelce nie generują tak dużych kosztów ochrony, bo realnie kłusownicy za jelcami nie biegają. Jak pojawią się pstrągi, szczególnie selekty, to dzieją się czasami dantejskie sceny.
Zresztą do jelców nie jest potrzebny użytkownik rybacki, bo najlepsze jelcowe rzeczki to te, które nie są zarybiane pstrągiem, wiele z nich opłacałem bezpośrednio na konto RZGW. Dlatego nie porównujmy 100 wyjść na ryby i spacer wzdłuż jakiejś smródki do 100 dni na pstrągach i lipieniach, które są po prostu kosztowne.
|