|
A co do patentu Ryśka, to powiem tak - wiele mu zawdzięczamy jako koledzy z Sanoka (choć nie zawsze sie z nim dogadujemy - z jakiego powodu, to inna kwestia), natomiast Rysiek plecionki nie wymyslił, co najwyżej "wylansował" utartą kolorystykę. Pamietaj Bartku, że łowimy również na inne kolory - równie łowne, a czasem bardziej. Pozdrawiam
|