Łowi się nawet cięższymi przynętami na muchę ale nie będę ci tłumaczył co i jak a fakty są
takie że orvisy pękają jak zapałki i tyle
Kilku znajomych łowi Orwisami i nic im nie pęka. Pamietam jednak ze Heliosy pierwsze faktycznie
miały jakiś problem naprawiony w kolejnych wersjach. Co do CW to bardzo mocna wędka łowiłem
nim kilkanaście godzin i nic mu nie mogę zarzucić. A że wędki się łamią no cóż tak bywa i tak jak
pisze dabo dotyczy to wszystkich producentów bo wina prawie zawsze jest po stronie wędkarza.
A ja osobiście słyszałem o kilu złamanych orvisach od znajomych . Heliosy i drugiej i trzeciej
generacji też. Każdą wędkę można złamać tylko orvisy pękają dużo częściej. Fajnie to
podsumował pewien kolega którego kumplowi też strzelił Helios mówi jak łowisz orvisem to
musisz zabierać na ryby wędkę zapasową😀 i to jest doskonale podsumowanie tych
dywagacji.
A ja osobiście słyszałem o kilu złamanych orvisach od znajomych
. Heliosy i drugiej i trzeciej
generacji też. Każdą wędkę można złamać tylko orvisy pękają dużo
częściej. Fajnie to
podsumował pewien kolega którego kumplowi też strzelił Helios
mówi jak łowisz orvisem to
musisz zabierać na ryby wędkę zapasową😀 i to jest doskonale
podsumowanie tych
dywagacji.
Sagę sp, o ilu przypadkach słyszałeś bo ja o żadnym, Sagę, Scoty, Loomisy, Thomasy
pękają bardzo rzadko , a GLX to blank wysoko modułowy a więc bardziej kruchy ,ja jednak
nie słyszałem co chwila jak w przypadku orvisów żeby Loomisy pękały.