Antyzaczep to nie jest najlepszy pomysł. Bardzo utrudnia skuteczne zacięcie.Testowałem. Jeśli łowisz w
bardzo zarośniętej wodzie spróbuj much na hakach offsetowych lub kombinacji tuba i offset.
Antyzaczep to nie jest najlepszy pomysł. Bardzo utrudnia skuteczne zacięcie.Testowałem. Jeśli łowisz w
bardzo zarośniętej wodzie spróbuj much na hakach offsetowych lub kombinacji tuba i offset.
No u mnie sie sprawdzał najprostszy antyzaczep z żyłki, kiedyś kupiłem takie cuda ale niestety zacząłem na to
łowić i wszystkie mi pożarły.... ja też wyTestowałem z powodzeniem bo mi wszystko zżarły- trzeba opóźnić
zacięcie :)
- sam nie zrobię, bo Bozia dała dwie lewe rączki :) ale dziękuje za info. pozdrawiam serdecznie
Jak duże muchy potrzebujesz? Z jakiego najlepiej materiału? Lekkie/cięższe? Ulubione (sprawdzone) kolory?
Ile sztuk chcesz?
Napisz co i jak to może coś wymyślimy z tym antyzaczepem z żyłki.
Jak duże muchy potrzebujesz? Z jakiego najlepiej materiału? Lekkie/cięższe? Ulubione (sprawdzone) kolory?
Ile sztuk chcesz?
Napisz co i jak to może coś wymyślimy z tym antyzaczepem z żyłki.