Opinie:
|
| huba: |
No,to juz idzie w poprawnym kierunku,schludnie,estetycznie,w szeroko pojetych proporcjach ,dobra muszka.Duzy krok w przod w stosunku do wczesniejszych MB w Twoim wykonaniu. |
| huba: |
Sprobuj wiazac ciensza nitka,8/0. |
| Rafał -Kęty: |
Dzięki za komplement .Jestem samoukiem i dużo przyzwyczajeń z przed kilkunastu lat pozostaje .Wtedy ciężko było mi znaleźć choćby fotkę muchy .Mam propozycję -może podasz jakiś ogólny zarys co do proporcji w mokrych które są uznawane za kanon bo ja już się w tej mnogości wzorów gubię .Myślę ,że innym też by się przydała taka ściąga .
|
| AdamGie: |
może te proporcje, jak już powiedziane zostało:
http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=8695 |
| huba: |
Tak,dokladnie-ogonek dlugosci tulowia,skrzydelka ciutu poza luk kolankowy,jezynka pokrywa ostrze.Choc ja wole skrzydelka jeszcze dluzsze. |
| Paweł Ziętecki: |
Rozmawianie o proporcjach muchy w odniesieniu do haka jest dużym uproszczeniem. Przedw wszystkim mucha bez haka musi mieć odpowiednie proporcje poszczególnych jej elementów. Względem siebie, a nie kawałków haka. Wymiary haka są tylko pomocą. Najperw mucha , potem hak. Mucha Rafała to dobry przykład. Wszystko gra za wyjątkiem tułowia. Do pozostałych elementów muchy jest za krótki. Za chydy też , zresztą. Wtdłużamy więc tułów. Ni ma trzonka na to. Dlaczego? Ktoś ukradł kawałek trzonka. No. Dawamy hak dłuższy i jest w miarę gites. Nie dość, że dłuższy, tojeszcze nr mniejszy.
Nie ma takich haków do mokrej muchy. Musimy sięgnąć po hak nimfowy z długim trzonkiem albo maly hak streamerowy. Na takich hakach ta mucha z dłuższym tułowiem będzie wyglądała dobrze.
Zostawiamy hak - wszystko krótsze poza tułowiem, a skrzydelka dodatkowo szersze. I znowu nasz mucha wygląda dobrze. |
| huba: |
No niby tak,ewentualnie zostawiamy wszystko procz haka i tulowia.Stosujemy hak o numer/dwa wiekszy,ktory zdeterminuje tulowie dluzsze i skoryguje proporcje.Zakladam,ze Rafal nie posiada jezynki o krotszych promieniach. |
| Zel Zel: |
Mucha bez haka nie ma proporcji to hak nadaje proporcje, coś się kolega Paweł zagalopował.
Hak beznadziejny, mucha przyzwoita. |
| Sławo: |
nie no tylko śmiechem to można skwitować |
| AdamGie: |
dokładnie. piękna mucha, skrzydełka jednak zrobiłbym krótsze po prostu.
robiąc mokre najpierw przygotowuję skrzydełka. kiedy już widzę jakiej wielkości mam skrzydełka, wybieram hak. oczywiście sugeruję się rozmiarem, jaki chcę osiągnąć. tylko że mi takie skrzydełka ładne nie wychodzą :) |
| Zel Zel: |
Sławo usiądź do imadła i ćwicz i nie zabieraj głosu na tematy na których się nie znasz. Może uda Ci się zrobić choć taką jak kolega powyżej. |
| huba: |
Kolego 2xZel,to chyba jednak kolega sie zagalopowal.Patrzac na to realistycznie,hak jest dobry,bo jest do mokrej.Bylby beznadziejny jakby byl np. kielzowy.Oczywiscie Pawel ma racje,ze krecac muszke na dobranym juz haku mozemy korygowac jej wizerunek,proporcje itd. poprzez manipulowanie dlugoscia,gestoscia i szerokoscia uzytych materialow i to jest oczywista oczywistosc.Tak jak to,ze wpierw zamyslamy sobie muszke,pozniej do niej dobieramy haczyk,ktory rzeczywiscie narzuca proporcje,zachwiane w tym przypadku.Natomiast,dywagujac oczywiscie,w drugim podejsciu,zakladajac,ze wykonawca ma tylko materialy takiej wielkosci ,zmiana haczyka na wiekszy pociagnie za soba nieuchronnie korekte tychze proporcji,ale to jest drugie podejscie.No bo nie mozemy fizycznie zostawic w imadle przydlugich skrzydel,ogonka i jezynki i po prostu wymienic haczyka.I o to chyba Pawlowi chodzilo. |
| Rafał -Kęty: |
Huba ma rację .Już wcześniej pisałem o końcu kuropatwy .O braku haka też .Nie mniej jednak proporcje w moich muchach uciekają od kanonów jakie podajecie .Kierowałem się swoim gustem i przyzwyczajeniami .
Postaram się następnym razem przy kolejnym temacie o ile czasu nie zabraknie. |
| Rafał -Kęty: |
Huba ma rację .Już wcześniej pisałem o końcu kuropatwy .O braku haka też .Nie mniej jednak proporcje w moich muchach uciekają od kanonów jakie podajecie .Kierowałem się swoim gustem i przyzwyczajeniami .
Postaram się następnym razem przy kolejnym temacie o ile czasu nie zabraknie. |
| Zel Zel: |
Kolego 2xZel,to chyba jednak kolega sie zagalopowal.Patrzac na to realistycznie,hak jest dobry,bo jest do mokrej.Bylby beznadziejny jakby byl np. kielzowy.Oczywiscie Pawel ma racje,ze krecac muszke na dobranym juz haku mozemy korygowac jej wizerunek,proporcje itd. poprzez manipulowanie dlugoscia,gestoscia i szerokoscia uzytych materialow i to jest oczywista oczywistosc.Tak jak to,ze wpierw zamyslamy sobie muszke,pozniej do niej dobieramy haczyk,ktory rzeczywiscie narzuca proporcje,zachwiane w tym przypadku.Natomiast,dywagujac oczywiscie,w drugim podejsciu,zakladajac,ze wykonawca ma tylko materialy takiej wielkosci ,zmiana haczyka na wiekszy pociagnie za soba nieuchronnie korekte tychze proporcji,ale to jest drugie podejscie.No bo nie mozemy fizycznie zostawic w imadle przydlugich skrzydel,ogonka i jezynki i po prostu wymienic haczyka.I o to chyba Pawlowi chodzilo.
Kolego Huba hak nie jest dobry, takie haki jakich Ty używsz do mokrych są dobre ten wygląda bez sensu. Sam hak potrafi spieprzyć wizerunek muchy. Planowanie muchy a krecie jej to dwie róże historyjki. Kolega Paweł napisał całkiem odwrotnie więc stąd moje zainteresowanie tematem.
Kolega Paweł napisał dokładnie tak - Przedw wszystkim mucha bez haka musi mieć odpowiednie proporcje poszczególnych jej elementów.- więc dalej twierdzę że nie ma muchy i jej proporcji bez haka |
| Paweł Ziętecki: |
Huba, nr haka mówi tylko o rozwartości łuku kolankowego. Dlatego napisałem, że hak numer mniejszy, ale długi. Gdy dasz do muszki Rafała hak o numer , czy dwa większy uzyskasz wszystko, alenie odpowiednią szerokość skrzydełek, One teraz są za wąskie, a co dopiero na kaku bardziej rozwartym.
Każdemu, kto chce dobierać muchę do haka, krzyżyk na drogę. Uważam, że krętacz ustala proporcje swojejmuchy, a nie hak. Hak jest wtórny.
W praktyce czasami robimy odwrotnie. Nic w tym zlego, jeżeli powoduje nami konkretna potyrzeba. Na przyklad chcemy łowić na haki z krótkim trzonkeim lub nie mamy wielu chaków i jesteśmy zmuszenie kręcić n atym, co jest. Innym słowy koła , na ogół, dobiera się do samochodu, a nie odwrotnie. Można kręcić do haka, tylko po co.
Bez sensu jest oddawać panowanie nad naszą muchą kawałkowi żelastwa. |
| Paweł Ziętecki: |
o q.., "haków". Przepraszam. |
| Sławo: |
Paweł ale nasz znawca muchy kupuje a nie robi wiec nie warto sie nim przejmować skoro nawet nie próbuje cos zmotać i sie pochwalic - nie robi tylko ten błedów co nic nie robi - na dodatek nie ma o tym zielonego pojecia
|
| Sławo: |
na dodatek robi tylko niepotrzebny dym - zrób , wystaw ale szkoda gadac jak on podstaw nie ma a sie rzuca |
| AdamGie: |
Sławo, czuję że zaraz będzie znowu jazda forumowa spod znaku ff.
Dla niewtajemniczonych kolega zel zel nie kręci much, do czego się przyznał.
Można dyskutować, nie zgadzać się ze sobą ale trzeba to robić w kulturalny sposób.
Proponuję przeniesienie dyskusji o MB na forum. Chyba będzie lepiej :) |
| Sławo: |
spoko ja tematu juz nie pociagne |
| huba: |
Jasne Pawel,wszystko sie zgadza.Korygujemy dobor poszczegolnych materialow majac dobrany haczyk do muchy juz w imadle.Zmiana haczyka przy kazdej dysproporcji ktoregokolwiek z elementow doprowadzi nas do koszmaru.Stwierdzenie,ze hak jest za maly do muchy,lub mucha za duza do haka jest oczywiscie umowne i zeby wyjsc na prosta najlepiej korygowac poszczegolne elementy. |
| Zel Zel: |
Paweł Ziętecki:: przepraszam ale nie widzę zbytniego sensu wygląda to tak że planujesz zatankować samochód trzymając w ręku wąż od dystrybutora a samochód dopiero zamierzasz kupić. Przecież to nie ma sensu ja rozumiem że mozna sobie wymyślić muchę przygotować materiały ale i tak sie musimy dostosować do długości haka.
Sławo: dym to ty robisz kto napisał to - nie no tylko śmiechem to można skwitować. - krasnoludek ? |
| staszek.m: |
Sławo ,a mi sie coś zdaje ,że kolega Zel.Zel ma pojecie o muszkach i to wcale niemałe |
| huba: |
Rzeczywiscie,skrzydelka beda za waskie,ale lepsza muszka ze zbyt waskimi skrzydelkami i poprawna reszta na haku o numer wiekszym niz muszka ze zbyt waskimi i przydlugimi skrzydelkami,za dlugim ogonkiem i jezynka na haczyku j/w
A najlepsza jest muszka,w ktorej wszysko gra,ale takich ze swieca szukac. |
| Zel Zel: |
staszek.m: tak sobie człowiek poczyta mądrości na FF i później udaje że się zna |
| AdamGie: |
zel zel przestań. |
| Zel Zel: |
AdamGie: przecież grzeczny jestem |
| staszek.m: |
Rafał ,ogonek i skrzydelka za dlugie o 1/4 dlugości i glówka deczko za duża .Ale jako muszka uzytkowa jak najbardziej ok. |
Dodaj nową opinię >> |