Opinie:
|
| adiz1: |
Ładna ta mokra, ale czemu na "streamerowym" haku? |
| boguslaw seremet: |
Jest to zwykly mustad signature 2xlong, 2x wire, wet/nymph #8, na jakiej podstawie jest to streamerowy hak? |
| Paweł Ziętecki: |
Bardzo ładna mucha. Kogut bażanta jest w niełasce u krętaczy, a szkoda. Jak widac, ciekawe skrzydełka można z niego zrobic. |
| czoklet: |
Bardzo fajna muszka, można by odrobinę wydłużyć tułów. Albo użyć krótszego haczyka. Oceny najlepiej mieć w tyle . |
| boguslaw seremet: |
Paweł próbowałem kłaść skrzydełka na wiele sposobów chcąc uzyskac zadowalajacy mnie efekt ale teraz juz wiem ze inaczej kładzie sie bazanta inaczej mallard i jeszcze inaczej kaczke. Jak widac muszka nie zasługuje nawet na miano poprawnej choc wiem ze jest naprawde dobra :) |
| Paweł Ziętecki: |
Ja się cały czas uczę. Nakręcimy wiele mokrych i w pewnym momencie będzie z góry.
Mucha jest dobra, a oceny sufitowe. |
| boguslaw seremet: |
Wszyscy się uczymy, nie raz myslałem że znalazłem to coś że wiem o co chodzi w skrzydełkach by kolejna mucha całkowicie zburzyła zbiór dotychczasowych doświadczeń :) ot takie sa własnie skrzydełka |
| MichałST: |
tutaj po za proporcjami i niewyraźną a mdłą fotką jest wszystko w porządku,
skrzydełkowe (nie tylko klasyki) źle wyglądają na hakach przedłużonych i stąd na pierwszy rzut oka zawsze coś się wydaje ”nie tak”, tym bardziej że masz tu pewien dysonans między poszczególnym elementami, nie wiem czy to widzisz,
by to zrobić odpowiednio, to układ - ogonek, tułów, jeżynka, skrzydełka, musi trzymać wzajemne proporcje i wtedy można to „nałożyć” na (prawie) dowolny (ale większy) haczyk i będzie Ok, lub w ten układ wzajemnych odniesień wpasować konkretny haczyk np. mocno przedłużony lecz wtedy ulegną zmianie parametry pozostałych materiałów, a to już jest bardzo, bardzo trudne,
lotki koguta są mniej wybarwione, za to znacznie łatwiej się je układa (przeważnie)
|
| Kormoranek: |
Łatwo napisać "March Brown" bez względu czy z przymiotnikiem "Light" czy też bez. Wykonując muchę trzeba wiedzieć co się wykonuje a przede wszystkim jak. March Brown czyli Rhithrogena Germanica owad występujący w europie lecz gatunek dziś ginący.
http://www.buglife.org.uk/discoverbugs/bugofthemonth/March+brown+mayfly
Wzór muchy powstał w dawnej Szkocji i był bardzo popularną muchą swoich czasów. Aby odwzorować tą muchę należy użyć materiałów zbliżających ją do oryginału. A więc np. ogonek ze sterówki kuropatwy, tułów dubbing z ciemno brązowego lub ciemnego zająca przewija z żółtego jedwabiu. Jest też wersja tułowia kolorze claret. Jeżynka z grzbietowego pióra kuropatwy rozdzielona na dwie części dolna i górną po nawinięciu. Skrzydełka wykonywało się z różnych materiałów od sterówki kuropatwy do kury bażanta ( lotki II rzędu) i to jest najwłaściwszy materiał zapewniający dłuższą żywotność muchy. Równie ważne jest ułożenie skrzydełek podobnie jak u owada nad trzonem haka i mniej więcej pod kątem 30 stopni w stosunku to trzonu haka. Skrzydła powinny być również wystające poza kolanko haka. Ułożenie skrzydeł wzdłuż trzonu haka to modyfikacja nie mająca nic wspólnego z MB.
|
| boguslaw seremet: |
Co do receptury muszki napewno wszystko sie zgadza, ja równiez posiadam takie wg oryginalnego przepisu ale z jednym nie moge sie zgodzić( ułozenie skrzydełek pod kątem 30 st) Jestem przekonany ze autor owej muchy poprostu nie umiał ich połozyc inaczej(lepiej). Na tym forum juz od dawna panuje trend układania skrzydełek wzdłuz tułowia bo jest bardziej elegancki i po drugie wymaga też nieco wiecej kunsztu od konstruktora a skrzydełka pod kątem 30 st sa najzwyczajniej w swiecie zadarte i nie trzeba wielkiej filozofii aby takowy efekt uzyskać. Dlatego ja osobiscie nie bedę sobie stawiał za wzór takich skrzydełek skoro moge je ułozyc nie tylko w moim ale i innych odczuciu lepiej. |
| Kormoranek: |
Jeśli chodzi o szczegóły to nie wszystko, tułów winien się zaczynać na wysokości zadziora.
Przewijka też nie taka, jeżynka tylko dolna również niezgodnie z recepturą.
To czy wygląda bardziej elegancko układanie wzdłuż to inna sprawa i forum nie jest odzwierciedleniem receptur. Jeśli wolisz tak układać to oczywiście możesz ale nazywaj to mokra lub podobnie a nie March Brown. Dodatkowo z którego miejsca lotki bierzesz skrzydełka z wypukłości lotki czy z tej drugiej ?
|
| MichałST: |
a tak to byśmy nie wiedzieli, ale teraz już wiemy bo Kormoranek nam to napisał, więc mamy czarne na białym,
i widzisz - Rhithrogena Germanica ma oczka ?, ma, a tutaj nie ma i d… blada
strzel jeszcze kilkoma datami, może dzień, miesiąc, rok, kiedy i kto to taką wzorcową MB po raz pierwszy do wody wrzucił, poczytamy i zapamiętamy
Kormoranek – Light march Brown, to jest nazwa własna jaką autor nadał muszce zbudowanej w sposób jaki widać i z materiałów jakie są w opisie, nawiązuje do MB ale nie jest to March Brown, i to ani Male, ani Female, ani żadna inna, to jest Light March Brown Bogusława Szeremeta i koniec, ma do tego prawo
Użył niekonwencjonalnego haczyka i stąd pewne problemy
|
| Kormoranek: |
Bardzo lajtowo podchodzisz do tematu. Później żale że w googlach można znaleźć wszystko tylko nie to co trzeba.
A co do daty znam recepturę tej muchy z 1849 roku ale zachowam dla siebie
|
| MichałST: |
ależ zrozum wreszcie że to nie jest (i z założenia nie mała być) MB, choćby dlatego że autor zbudował skrzydełka z lotek ale koguta bażanta, k o g u t a , i użył hak na którym wszystkie klasyczne teorie biorą w łeb bo się nie sprawdzają i tyle…….
a ja mam kumpla który widział kiedyś gościa który swego czasu był na wczasach w Bułgarii, poważnie…
|
| boguslaw seremet: |
cyt "Dodatkowo z którego miejsca lotki bierzesz skrzydełka z wypukłości lotki czy z tej drugiej ?"
kormoranek z samego czubka lotki... a tak powaznie to nie zadawaj takich "mądrych" pytań na przyszłość.
|
| Kormoranek: |
Lotka koguta bażanta ma inny rysunek, a poza tym końcówka pasma powinna wpadać w brąz. Skrzydełka na zdjęciu bardziej przypominają rysunek lotki kury bażanta albo niewłaściwą stronę lotki koguta bażanta. Na zdjęciu z muchą widać jasne końcówki.
Skrzydełka nie wyglądają na sztywne dlatego pytałem z której strony lotki zostały wycięte. Często nie mogąc sobie poradzić z lotkami niektórzy wycinają pasma z miękkiej strony lotki.
Zdjęcie pierwsze - lotki koguta bażanta . Wyraźnie widać brązowe końcówki.
http://imageshack.us/photo/my-images/707/89504075.jpg/
Zdjęcie drugie (lotka odwrócona )
http://imageshack.us/photo/my-images/685/84288719.jpg/
Skrzydełka wykonuje się ze strony oznaczonej A .
Na stronie A nie ma jasnych końcówek. Na stronie B są ale z tej części skrzydeł się nie robi podobnie jak w lotce kury bażanta.
http://www.sexyloops.com/flytying/marchbrown.shtml
Więc ponawiam pytanie.
|
| MichałST: |
Kormoranek – zaczynasz pisać bzdury…..
i to jest z pewnością lotka koguta (I rzędu), i by to poznać nie trzeba żadnej specjalnej wiedzy, to po prostu widać,
z łaski swojej nie podawaj takich step –by – step jak te z sexyloops.com bo puszcze pawia na ekran, makabra
z czego wziąłeś tę recepturę ponoć z 1849 r, to jakieś wznowienie wcześniejszego wydania ?, kto to napisał ?
mam wzmianki (i receptury) w księgach wcześniejszych i późniejszych ale nie mam żadnego dziełka z roku 1849
|
| huba: |
Rzeczywiscie dziwna data,bo receptura MB byla juz wzmiankowana u Cottona 200 lat wczesniej . |
| Kormoranek: |
Jeśli robisz skrzydełka z lotki koguta bażanta I rzędu to gratulacje To nie kaczka.
Oszczędź monitor
http://www.namuche.pl/muchy.php?mode=show&id=154&sid=cba808b4627325b235fb205e2461c69d |
| boguslaw seremet: |
Oczywiście ze jest to lotka II rzedu, wybarwienie lotek moze sie nieco róznic od naszych rodzimych gdyż sa to amerkańskie bazanty :) |
| MichałST: |
Kormoranek – co z namiarami na tę Twoją książkę (z 1849 r.), jakiś tytuł, autor – resztę sobie już znajdę..,
nie bądź ten co ryje tylko podziel się z kolegami
|
| Kormoranek: |
To nie jest książka z sammi receptami dlatego dziwna data ale pozycja znana
"Practical fly-fishing founded on nature"
Autorzy : John Beever,Arundo
Wyd. Simpkin & Marshall 1849
|
| MichałST: |
dzięki, przeglądnąłem to (i późniejsze wznowienia z 1895 r. dokładnie to samo), są dwie receptury MB,
ale sądziłem że to (cyt.) : „Jeżynka z grzbietowego pióra kuropatwy rozdzielona na dwie części dolna i górną po nawinięciu. Skrzydełka wykonywało się z różnych materiałów od sterówki kuropatwy do kury bażanta ( lotki II rzędu) i to jest najwłaściwszy materiał zapewniający dłuższą żywotność muchy. Równie ważne jest ułożenie skrzydełek podobnie jak u owada nad trzonem haka i mniej więcej pod kątem 30 stopni w stosunku to trzonu haka. Skrzydła powinny być również wystające poza kolanko haka. Ułożenie skrzydeł wzdłuż trzonu haka to modyfikacja nie mająca nic wspólnego z MB” – pochodzi gdzieś z tej księgi, ale jednak nie….
na kim się opierasz ?
|
| Kormoranek: |
Nie to nie cytat
Oczywiście opieram się na różnych źródłach. Kiedyś dość intensywnie poszukiwałem informacji na temat MB w różnych źródłach (krajach) bo mucha warta zachodu. Najgorzej jest ze źródłami irlandzkimi niestety bynajmniej mnie sie nie udało nic bardziej rozbudowanego znaleźć.
|
| MichałST: |
no właśnie, nie ma czegoś takiego,
zarówno odpowiednie rozdzielanie jeżynki jak i dobór lotek danego rzędu są to tylko sposoby ułatwiające wiązanie muchy ale niekoniecznie zasada.
Skrzydełka dobieramy przede wszystkim pod względem koloru, rysunku i kontrastu, równie dobrze mogę użyć w mokrej MB pokrywowych kury (bażanta). Generalnie lotki I rzędu są sztywniejsze więc trudniej się układają, w II rzędzie są szersze i miększe więc łatwiejsze w „mokrej” robocie, pokrywowe bywają jeszcze delikatniejsze czyli zdatniejsze do mniejszych rozmiarów wszelakich much.
Górne promienie jeżynki (w MB) mogą tworzyć podbudowę skrzydełkom (i bardzo dobrze jest to wykorzystać) ale one niczego nie usztywniają, nie dają żadnych dodatkowych efektów np. kolorystycznych, więc jeśli ktoś umie ustawić skrzydełka bez takiej podstawy to spokojnie może zaczesać w dół czy usunąć. Ale już np. w serii Mallarda & …., podstawą skrzydełka jest pęczek pierza lub włosia, więc góra jeżynki jest zbędna.
co do samej historii MB to u Charlsa Cotton’a masz taki pierwowzór tej muchy, ale jeszcze incognito, bo nie pojawia się nazwa „MB”.
przeglądnij “A History of Fly Fishing for Trout” J.W.Hills’a , jest tam kilka prób wyjaśnienia ewolucji klasycznych mokrych, jest i wzmianka o MB.
tylko z góry uprzedzam, przeglądając za MB stare woluminy - kwiatuszki typu: ogonek – zajęcze wąsy, skrzydełko - brown mallard, też się zdarza i dopiero się zacznie, zresztą ogonek 2x mallard i skrzydełka z lotek koguta (bażanta) też znajdziesz i to w opracowaniach starszych o kilka dekad niż te przytoczone z 1849 r.
|
| Kormoranek: |
Generalnie masz rację jednak lotki I rzędu są nieodpowiednie i nie znam nikogo kto by ich używał. Górne promienie jeżynki faktycznie nic nie usztywniają stanowią tylko podbudowę dla skrzydeł jednak właśnie to, że jeżynka jest dolna i górna jest wyróżnikiem MB zresztą pokusiłem się kiedyś zapytać o to bardzo znanego angielskiego krętacza i przyznał mi rację.
Jak napisałeś „ ogonek 2x mallard i skrzydełka z lotek koguta (bażanta)” taki opis jest również w „The northern angler: or, Fly-fisher's kompanion” autorstwa Johna Kirkbride z roku 1892. tylko dotyczy to lotek wybarwionych.
|
| MichałST: |
tak, jest to u Kirkbride’a , ale z 1892 to jakieś wznowieni, oryginał to 1837 (lub nawet trochę wcześniej),
i dotyczy lotek koguta II i III rzędu |
| Kormoranek: |
Pewnie jest to możliwe z tymi datami różnie bywa. |
Dodaj nową opinię >> |