Opinie:
|
| Paweł Ziętecki: |
Robisz dabblera - wychodzi hwc. Nazywasz muchę "Duży chrust" , a tu dabbler. Chyba masz za gęsty lakier. |
| arcik: |
Gdzie sa te skrzydelka? |
| Hrabia Buczkowski: |
na zdjęciu |
| Hrabia Buczkowski: |
Widzę, że Kol. arcik popadła w manierę pytań złośliwych.
Pęczek promieni ułożony symetrycznie woków tułowia, to są skrzydełka, nie jest to jeżynka, bo takowa zwykle imituje odnóża.
Może Kolega nie wie, ale skrzydełka imitujemy nie tylko piórami z lotek, ale również pęczkami promieni jak tu lub w innych wykonaniach np. pęczkiem Mallardu
Wie osoba czy nie wie ...? |
| arcik: |
Skrzydel brak .Ot i wsio. |
| Hrabia Buczkowski: |
Wiedzy brak, Ot i wsio. |
| Pietrek: |
Dabbler jak nic i to całkiem, całkiem... Z chrustem ma tyle wspólnego co ja z zakonem Karmelitów Bosych :) |
| Pietrek: |
...oczywiście poza wyznaniem :) |
| huba: |
Piotrek,Dabbler doskonale imituje chrusta,przynajmniej tego na jeziorach Irlandii czy Szkocji.Moze i ma z nim niewiele wspolnego,ale bylbym ostrozny z wyglaszaniem tego typu opinii,Ponoc wiara,o ktora sie wyzej otarles czyni cuda
Artur,sprobuj podejsc do tematu klasycznie,masz niezly przyklad w pudelku |
| arcik: |
Jak mozna miec skrzydelka do okola tolowia?
Wprowadzasz w blad wielu poczatkujacych kretaczy. |
| huba: |
Arcik,wytlumaczyl Ci Artur,ze to sa skrzydelka i ma calkowita racje.Taka jest konstrukcja Dabblera,skrzydelka sa celowo tak polozone by obejmowac okolo4/5 tulowia.Peczek promieni (w oryginale bronze Mallard)przyklada sie od gory i ruchami palcow rozparcelowuje wokol trzonka.
Chcesz czy nie,to sa skrzydelka z punktu widzenia konstrukcji muchy. |
| Hrabia Buczkowski: |
Huba, właśnie czekam na Mallard Bronze, bo ten wzór o którym piszesz jest kapitalny
Napewno zrobię coś do katalogu i koniecznie do pudełka
jak tylko lody puszczą, lecę z tym nad Redę |
| arcik: |
"
Może Kolega nie wie, ale skrzydełka imitujemy nie tylko piórami z lotek, ale również pęczkami promieni jak tu lub w innych wykonaniach np. pęczkiem Mallardu "
Bylo to wiazane peczkami ?czy zawiazano ty jedno piorko? |
| wicekx: |
jesli ktos tu jest zlosliwy to Pawel. Co to jest hwc? hanna gronkowiec-walc? I z tym lakierem tez podejrzane... |
| Paweł Ziętecki: |
arcik, a jak przywiazać jedno piórko ogonowe bażanta ? Da się, ale będzie to bardzo karkołomne.
Wicekx , tak, bylem złośliwy co do dabblera, ale w pozytywny sposób. Mucha jest ok , jako dabbler.
Lakier? Dyplomacja. |
| wicekx: |
pozytywna zlosliwosc to jak demokracja ludowa najwazniejsze ze Artur ni w zab nie skumal |
| Pietrek: |
do Huby - oczywiście, że jak się chce to wszystko można odpowiednio zaimitować, a w szczególności prowadzeniem takiej muchy |
| Pietrek: |
"prawie wszystko" :) |
| Hrabia Buczkowski: |
Artur ni w zab nie skumal
co to to hvc
Haevy Variant Caddis? |
| Hrabia Buczkowski: |
Heavy Variant Caddis |
| arcik: |
Gdybys namotal ta muche jak te z linkow:
http://www.classicflytying.com/index.php?showtopic=15446
http://flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=7683
to byly by to skrzydelka .To jednak wyglada jak zwykla jezynka namotana do okola tolowia.
|
| huba: |
Arcik,mylisz pojecia i siejesz niepotrzebny ferment.Zle zbudowane skrzydelka nadal nimi pozostaja.W podanych przez Ciebie przykladach sa zbudowane poprawnie,w muszce Artura moze i nie do konca.Natomiast z perspektywy konstrukcji muchy i zamiaru jej tworcy sa to skrzydelka.Inna sprawa,ze Dabbler jest mucha na tyle uniwersalna,ze jego skrzydelka imituja zarowno zalazki skrzydel owada,jego odnoza i wylinke.Ale powtarzam,sa to skrzydelka przez duze S i jest to sprawa nie podlegajaca dyskusji. |
| Kormoranek: |
Drogi Hrabio !
Ja w kwestii formalnej dotyczącej tej jedynki która zawisła w ocenach. Wychodzi na to że
albo mamy tu kolegę niezrównoważonego psychicznie albo półgłówka. Wybór należy do niego niech się sam określi kim jest. |
| huba: |
Mucha z pierwszego linku nie jest dabblerem w znaczeniu tradycyjnym.Jej budowa zostala znacznie uproszczona na cele powiedzmy komercyjne lub czysto uzytkowe.Zauwaz,ze do muchy zostala dowiazana zwyczajna brodka.Jest po prostu peczek materialu od gory i od dolu.To bardzo duze uproszczenie odbiegajace znaczaco od techniki wiazania klasycznego Dabblera choc zachowujace jego forme. |
| arcik: |
dzieki Huba za odpowiedz.
I wszystko stalo sie jasne. |
| Sławo: |
http://www.classicflytying.com/index.php?showtopic=15446
Tego niektórzy szukali ? |
| Sławo: |
I stepik
http://www.youtube.com/watch?v=L1vOiob8xzw&feature=related |
| Hrabia Buczkowski: |
No główka jak u mnie
Zdaję sobie sprawę z różnicy wizerunku tej oraz innych przytaczanych much, ale moja wykonana jest z promieni ogonowych koguta a to materiał zupełnie inny niż Mallard Bronze, czy wszelkie inne mallardy, których promienie są miększe i cieńsze. Przez co mucha wygląda delikatniej i bardziej przewiewnie.
Druga rzecz - pozostaje przy swoim ,że nie miałem w zamyśle wykonać Dabblera, tylko dużego chrusta, tak zrobiłem i tak go nazwałem |
| Paweł Ziętecki: |
Artur, ja to wiem. Niepotrzebnie przywołałem dabblera. Dyskusja nieco zboczyła. A może dobrze. Trochę zboczeń nie zawadzi. Nawiasem mówiąc , dabbler to chrust (na przykład ), a że niepodobny lub używany do imitowania czegoś innego...
Kawałek wyrwany z większej całości.
"... creates a hatching sedge with tail as a shuck, and the broken wing fibres..."
|
| Paweł z: |
A ja się modlę, zebys poszedł na ryby, bo inaczej POLSILVER i skrobanie haków..... |
| Hrabia Buczkowski: |
A co tam Paweł, nie pierwsze i nie ostatnie |
Dodaj nową opinię >> |