f l y f i s h i n g . p l 2025.12.16
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj

Caddis (7095)
autor: jan2406 (much: 98)
opublikowane: 2009-02-22 21:51:00
(4) głosów: 6
Poziom: Zaawansowany
Typ: Sucha
Haczyk: TMC902BL#14
Nić: UNI8/0Black
Ogonek: -
Tułów: zając
Jeżynka: -
Skrzydełka: CDC jasny drąz i sarna oliwkowa
Pozostałe materiały: główka zając
Przeznaczenie: Pstrąg potokowy, Lipień,
Uwagi: -
Oceń muchęOpcja dostepna po zalogowaniu

 Opinie:
ris: Bardzo ładne i staranne wykoananie Według mojej oceny na podkreślenie zasługuje tułowik oraz szczególnie główka, co do której mam nieodparte wrażenie że wygląda jak żywa, ale przecież mamy zimę to gdzie byś żywą znalazł
Robert Michałowski: Jak to gdzie on trzyma zamrożone chruściki w lodówce.
Zgadzam się z Risem że te dwa elementy zasługują na pozytyw. Natomiast coś mi się ta pętla nie widzi, jakoś mi tak to psuje wizerunek chrusta. Z tego co chyba widzę to cdc wchodzi w dupę tak?
ris: A to cwaniak w lodówce trzyma
ris: Robert : można krószą pętlę ale nie koniecznie
toż to chrust a nie emerger jak by dał krótszą to by się to zbiło bardziej i nawet dubingu byś nie zobaczył no i oczywiście CDC położyło by się po tułowiu zwisając niżej. Poza tym jest jeszcze jeden mały haczyk w konstrukcji pętla zaczyna się od końca trzonka haka a nie od początku gdzie masz luźno położoną pętlę po tułowiu. Weź oczami wyobraźni zawiąż CDC na końcu haka zrób dubbing i zacznij układać rózno przy łuku kolankowym, petla się zleje z tuowiem albo jej nie będzie. Tak więc tu jest różnica konstrukcyjna dot. miejsca rozpoczecia wiązania CDC
Robert Michałowski: Ris on na bank ma 1 szufladę wypchaną robalami w pozostałych szufladach są tylko warzywa i kurczak. Ryb nie ma bo przecież na takie coś to się nie da nic złapać Ris jednak ja chyba bardziej patrzę na to od strony widokowej i jakoś mi to trochę przeszkadza ta pętla. Mówisz, że jakby inaczej zrobił to cdc by poszło na tułów i przysłoniło i nic bym nie zobaczył. Ale to nie jest wyjście z sytuacji. Zawsze aby pokazać tułów można do zdjęcia zainstalować pod muchą suszarkę do włosów, napewno podwieje kieckie z cdc do góry i będzie widać samo ciałko. Mnie się w ogóle nie podobają za bardzo pętle w ten sposób. Nie podobają mi się co nie znaczy, że mucha jest źle ukręcona i krętacz popełnił jakieś błędy.
Jachu: A moim zdaniem jest jednak zła.
Zachwycacie się wyglądem, a jest zwyczajnie przekombinowana. Trudno sobie wyobrazić, jak będzie "siedzieć" na wodzie do czasu, kiedy nie nasiąknie CDC i zając? A jak już nasiąkną i na powierzchi pozostanie tylko sarna?
Jan - musisz się zdecydować. Albo pętla z CDC, albo sarna. Jeśli jedno i drugie, to nie w takim układzie jak tu.
Robert Michałowski: Dobrze mówisz, też miałem napisać że i ta pętla cdc i ta sarna trochę za dużo. Jak już to cdc to normalnie przyłapane przy główce na to sarna i tyle. Ale nie neguje chęci kombinacji sam lubię coś tam wymyślać.
Robert Michałowski: Kto się zachwyca mnie się jedynie podoba ten tułów. Resztę bym zmienił.
ris: Panowie nie wiem w czym widzici problem tylko to co ma wisieć nie utonie' To nie sarniak
Ale prędzej czy później w tym przypadku nawet sarna może się zatopić. Ale ja bym tu tej muszki nie przekreślał taką ma wizję autor i należy to uszanować
Robert Michałowski: O tym też mówię. Szacunek dla autora taką miał wizję. Tutaj nie ma błędów typu za krótki tułów, za duża głowa itp. Tu jest kwestia czy komuś ta mucha i jej konstrukcja się widzi czy też nie. I nie ma już co wchodzić w dyskusje która zaraz się skończy trylogią wpisów
Panie właścicielu niech Pan na zakończenie opowie historię powstania
Jachu: A to przepraszam. Takie miałem odczucia. Tułów może być, brakuje tylko bardziej "zdecydowanej" jeżynki z tego zająca. Kombinacje z muchami są wskazane i każdy to lubi, ale jak widać nie wszystko nadaje się do pokazania. Zanim się fotkę wstawi, trzeba krytycznie na dzieło spojrzeć, trochę pomyśleć, nie oczekiwać, że ktoś może nie zauważy ewidentnych błędów. Jan zapomniał, że takie ja tu skrzydełko z sarny ma dużą wyporność, ale jest jednak dość ciężkie.
ris: A my tu obgadujemy autora jego język swędzi a on nawet nie wie dlaczego !!! ;-D
PS. Robert właśnie o to mi chodziło co do wizji muchy
Jachu: Nie zgadzam się. Pomijając błąd konstrukcyjny w skrzydełkach (zdecydowane przekombinowanie), jest jeszcze jeden. Co niby miałby naśladować taki chrust? Tu Robert nie może być, że wizja się komuś podoba lub nie. Zadaję pytanie: imitacją której formy rozwojowej chrusta jest ta mucha?
ris: A ja bym postawił, ze może imitować Limnephilus genus
Jachu: Dobra, dobra ris. Jeśli miał być zdecydowanie suchym chrustem, to wystarczyło zrobić skrzydełko z sarny lub ewentualnie z "podbiciem" z promieni CDC. Tu jest jakby wychodzący chrust, ale tylko niby wychodzący, bo taki wygląda w rzeczywistości trochę inaczej.
ris: Jachu a ja mam dla Ciebie niespodziankę taki mały link :
http://www.youtube.com/watch?v=fm8lltU6wks

myślę że ten gość wie co robi
Jachu: Gość-tak. Nie widzisz różnicy? To poświęć kolejne 7 min. i zobacz zwłaszcza końcówkę. Kiedy kręci imadłem i pokazuje, jak u niego leży sarna. "Drobna" róznica.
ris: Jachu różnica drobna i jak zauważyłeś pewnie też tej sarny dał tyle co kot napłakał, w związku z czym aż tak bardzo pływalności nie nadrobi. Rzadko rozstrzelona sarna nie wiele zmienia. W tej muszcze też ją można rozproszyć kciukiem
Poza tym pisałeś wyżej, że mucha jest przekombinowana, błędy konstrukcyjne w skrzydełakch oraz że powinien wybrać między CDC a sarną No i wychodzi na to że układ taki się robi spokojnie jak widac na filmie
Robert Michałowski: Nikt mnie nie rozumie
Jachu: Napisałem też, że można i z sarną i z CDC. Takie wyglądają nawet bardziej apetycznie. Ris tu masz suchego chrusta w jego czystej postaci. Wszelkie kombinacje z tułowiem, z jeżynką, ze skrzydełkami, muszą być maksymalnie poporządkowane konstrukcji takiej jak ta: http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=7010 . Jeśli jakaś muszka spełni zawarte w tej założenia, to będzie dobrym, suchym chrustem.
ris: Jachu ale my rozmawiamy o innej konstrukcji
Kogut cyranka i dubbing to coś innego niż zając CDC i sarna
Jachu: Ris. Ja pisałem konkretnie o tej Jana. Albo ta ilość sarny, albo ta pętla z CDC. Razem taka kombinacja odpada. Dyskutujecie, że w jakiejś mokrej w skrzydełkach jest jeden promień za dużo lub za mało, a nie widzicie, że to skrzydełko, w tej muszce jest złe?
ris: Jachu nie będziemy się spierać o pięć sztuk włosków sierści sarny , gdyby różnica w ilości sarny była na tyle istotna ja w przypadku np. Peacock Caddis bądź Elk Hair Caddis, to bym Ci przyznał rację Jednakże konstrukcja taka istnieje i myślę że nie jest najgorsza. Jak zwykle wszystko zweryfikuje woda i oczywiście ryby
Jachu: Widzę, że nie możemy się zrozumieć. Ris chodzi o założenia a nie o materiały. Sucha ma być suchą, czyli z definicji imitacją owada siedzącego (do tego pewnie) na powierzchni wody. Nic dziwnego, że muszka taka jak ta:http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=7053, trafia do działu "suche" i nikomu nawet powieka nie drgnie. Przepraszam Janku, że znowu trafiło na Ciebie. Pytam się. Czy mucha, której jakakolwiek część wystaje ponad powierzchnię wody, to już jest od razu suchą muszką?
ris: Jachu czy nazwa Caddis Dry Fly coś Ci mówi ???
To jest "Dry Fly" !!!! sprawdź na filmiku
Jachu: Na mnie (już) nie robi wrażenia, że ktoś, gdzieś coś napisze. Czy to, że w 95% ludzi uważa, że ich muszka w postacii kilku kłaczków CDC, płasko przywiązanych do trzonka haczyka lub odstających od niego pod kątem 90 stopni, może mnie przekonać, że to sucha muszka? Nie. Nie przekona mnie.
Pytasz o muszkę z filmiku, do którego link wstawiłeś? Facet przynajmniej starał się, by maksymalnie dobrze ta muszka siadała na wodzie. To rozłożenie sarny miało czemuś służyć.
venom: Ris Jachu Ci naprawdę dobrze doradził...
Obejrzyj jeszcze raz ten filmik.
Cały diabeł tkwi własnie w ilości i ułożeniu materiałów...
Przeanalizuj pozycję obu much na wodzie.
Skrzydło z sarny naprawdę oprócz pływalności ma swoją wagę.
Janek po prostu "przekombinował"
CDC pod sarna tak ale nie w petli.
Mozna je połozyc płasko i na nim mały pęczek sarniaka.
Zachowamy i własciwy wygląd i pozycje robala na wodzie.
ris: Jachu nie rozumiem o co właściwie trwa spór.
Dla mnie to jest sucha. A nie przyszło Ci do głowy, że sarna mogła zostać zaczesana do fotki ??? Może chciał pokazać wykoanie tułowia, pętli. Poczekamy zobaczymy co autor ma do powiedzenia. Z całą pewnością emerger to nie jest Nie ten hak nie ta konstrukcja.
ris: Venom : czegoś nie rozumiem o co Ci chodzi w tym stwierdzeniu ? cyt." CDC pod sarna tak ale nie w petli."
Robert Michałowski: No to co napisałem, że cdc + sarna może być ale połozone płasko i przywiązane w jednym miejscu przy główce. Dlatego napisałem, że tułów jest ok ale resztę bym zmienił.
Robert Michałowski: Ale znowu rozmowa jest rozwleczona bo każdy broni swoich racji. Uparte te ludzie są Ja już oceniam stopień upartości ilością machnięć scrolla na myszce aby przelecieć do końca wypowiedzi Na szczęście kultura zachowana póki co . :-0
ris: Robert oglądnij filmik i zobacz jak są kładzione poszczególne materiały. Albo Oglądamy inny filmik albo ja jestem ślepy Cała rzecz się toczy o sarnę, i jak by sie przyglądnąć bliżej to Davie daje bardzo skromny pęczek sarny który mu się rozproszył. Tak jak mówię jak Janek swoją rozproszy to wyjdzie na to samo.
Robert Michałowski: Dupa tam ja mam w pracy zablokowaną mozliwość oglądania filmów. Tak że w ogóle nie wiem o co loto z tym filmem. Ja godom tylko o tej muszce.
ris: To sobie w domku na spokojnie zerkniesz i ocenisz
Jachu: Spór jest od samego początku o jedno. Jak ta Janka mucha zachowa się położona na wodzie? A ogólniej: z jakich powodów w katalogu wyodrębiono dział "Suche muchy" i jakie kryteria decydują, że jakaś mucha jest suchą a inna nie. Nic tu przygładzanie pęczka sarny (w tym przypadku istona forma) do trzonka nie da. Sierść uniosła się po przewiązaniu jej nitką, do tego jeszcze pod nią pętla z CDC. Mucha położy się na boku. Na filmie Robercie proporcje materiałów w skrzydełkach są inne. Sarna położona na pętli z CDC półkoliście, jest jej w sumie znacznie mniej i ta po bokach na spólkę z CDC ma stabilizować i utrzymywać muchę na powierzchni wody.
ris: Jachu poczekamy na autora niech się wypowie, ja już zrobiłem test wodny podobnej konstrukcji i na boku nie pływa jak wróżysz A Jakie kryteria decydują o tym, że much jest sucha ? No chyba jasne -->> walory materiłowo-konstrukcyjne pozwalajace muszce unosić się na powierzchni bądź częściowo pod i nad wodą
venom: "Cała rzecz się toczy o sarnę, i jak by sie przyglądnąć bliżej to Davie daje bardzo skromny pęczek sarny który mu się rozproszył. Tak jak mówię jak Janek swoją rozproszy to wyjdzie na to samo. "
Sam sobie udzieliłeś Ris odpowiedzi.
Dawie dł pętle z CDC jako skrzydło nośne i ubogi wachlarzyk z sarny który stabilizuje pozycje muchy na wodzie i daje wygląd skrzydełka chrusta.
Janek u siebie dał pętle i dodatkowo sterczące do góry klasyczne skrzydło deer hair caddisa które tutaj jest zbyt ciężkie i póki CDC nie namoknie i mucha nie oprze sie na sarnie to będzie wywracało muchę.
Pod takie skrzydelko daje się CDC na płasko połozone wzdłóż tułowia.
Czy to tak trudno zrozumieć??.
Rozumiem że bronisz swojedo zdania i muchy Janka ale po prostu jest ona źle skonstruowana.
ris: Venom : zacytowałeś mnie a ja o tym mówię od dawna tylko Jachu nie może zrozumieć. Konstrukcyjnie mucha z filmu jest identyczna niż u Janka tylko sarenka się musi rezejść. Tak?
Skoro pętla CDC jest kładziona od łuku kolanowego w stronę oczka to naturalnie robi się skrzydełkim nośnym w tym przypadku dla sarny po przywiązaniu z przodu trzonka w sposób lekko rozłożysty co robi też pewien wachlarz. Teraz przywiązujemy niewielki pęczek sarny i ciężar konstrukcyjny oparty jest w miescu wiązania pęczka, a ze względu na znikomy ciężar własny sarny nic nie powinno powodować wywracania muchy zwłaszcza, że mam y jeszcze masę własną haka. I teraz zastanów się gdyby ta konstrukcja bała pozbawiona sarny to czy ona by się wywracała? Ja mówię, że nie. Poczekajmy na Janka zobaczymy co się z nią stanie w wodzie.
Jachu: Ris. Ty nie rozumiesz na czym polega prawidłowa konstrucja i różnica między muchami.
"Konstrukcyjnie mucha z filmu jest identyczna niż u Janka tylko sarenka się musi rezejść. Tak?"
Nie ris. Zbudowane z tych samych materiałów, ale konstrukcyjnie odbiegają. Nawet się zakładać nie będę, że się położy na boku. Czego tu czekać na Janka? A jak się ma ta sarna rozejść? Tak sama? Wiele suchych ma swoje mokre odpowiedniki. Przygładzić skrzydełka i jeżynkę i ... już od bidy jest mokra wersja.
ris: Jachu : cyt' Ty nie rozumiesz na czym polega prawidłowa konstrucja i różnica między muchami. "
-- oświeć mnie co niby chcesz przez to powiedzieć. !!! A teraz drugi cytat " Wiele suchych ma swoje mokre odpowiedniki. Przygładzić skrzydełka i jeżynkę i ... już od bidy jest mokra wersja." co ma do rzeczy ten wywód z muchą Janka ????
jan2406: Jachu mam pytanie- czy Twoim zdaniem chrust z linku MichałaSt jest ideałem?
jan2406: teraz kwestia sarny-do zdjęcia podniosłem nieco pętle z cdc a tym samym sarnę jak i sarnę ścisnąłem palcami by nie była rozlazła bo jak już zauważyłem często to się tu nie podoba w muszkach wystawianych no ale widzę że zrobiłem tym zabiegiem błąd skoro tak jest to krytykowane
ris: No to chyba miałem rację, że te ustawianki do zdjęcia jakie się preferuje to lipa. A skoro pętlą podniesiona, a sarna przyczesana pacami do fotki to mamy jasność. I dobrze Jachu pisałem aby zaczekac na utora. Więc czy ktoś ma wątpliwości, ze ta mucha jest tak zrobiona jak na filmie Daviego McPhail'a ?
jan2406: ris gdybym nie zrobił tych zabiegów kosmetycznych przed zdjęciem i wstawił muchę wprost z imadła to i tak by pewnie było jakieś ale?
ris: Jak znam życie ..... Ale nie będziemy gdybać mucha ładnie wykonana ( już o tym pisałem na poczatku)
Jachu: Jan. Mucha Michała ST jest taka, jak powinno być dla tego akurat typu suchego chrusta ze skrzydełkami z lotki. Lekki hak, skromny tułów, prawidłowa jeżynka i płasko położone skrzydełka, na których oprze się muszka z tyłu. Konstrukcja przemyślana, dająca gwarancję, że muszka zawsze będzie suchą muszką, będzie prawidłowo układać się na wodzie (punkty podparcia-skrzydełko i jeżynka) i wzorowo naśladować dorosłego chrusta. Czy jest ideałem? Nie wiem. Pewnie sam Michał jeszcze nie jest pewny, czy to już ideał.
Ris-powiąż sobie oba moje cytowane zdania, może zgadniesz, co miałem na myśli. Podrasowywanie muszki do zdjęcia, to jakaś paranoja a w przypadku muszki Jana przynajmniej dla mnie to zabieg, który nie jest w stanie ukryć błędów. Jeśli nadal nie widzisz różnicy z tą z filmu, to ... trudno.
jan2406: Jachu myślę że nie bez powodu dałeś akurat link tego chrusta i tego autora... no ale to pozostawiam dla siebie. Tak wychwalasz tego chrust ok ale sądzę że dużo szybciej zacznie tonąć od mojego. i jeszcze jedno co jest wyznacznikiem że much jest mokra lub sucha Twoim zdaniem? i nie pytam o materiały bo jakoś pogubiłem się w tym co mówisz
Jachu: Zapewniam, że jedynym powodem było pokazanie chrusta, który na 100% jest suchą muchą i takiego, który jakoś musiał mi się w pamięci zapisać. Równie przypadkowo wskazałem Twojego emergera, jako muszkę, która dla mnie nie jest stricte suchą. By nie było, tu masz kolejny przykład "suchej": http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=6980. Będzie raźniej w dobrym towarzystwie. Co to jest sucha mucha? Muszka, która ma naśladować w pełni dorosłego owada siedzącego na powierzchni. Jak siedzi na wodzie w pełni przeobrażony chruścik lub jętka, chyba każdy widział. Darujmy sobie wszelkie żuczki itp., wykonane z pianek i innych wypornych materiałów. One pływają tak, jak Pan Bóg żuczkom przykazał-dotykając brzuszkiem powierzchni wody. Problem jest ze zdecydowanie pływającymi na powierzchni emergerami. Najczęściej budowanymi na hakach "kiełżykowych"- wszelkie parachuty, Klinki itp. (tułowik pod, skrzydełko, jeżynka-jeśli jest, na powierzchni). W. Węglarski wśród wymagań dla suchej muszki wymienia:" właściwe ułożenie na powierzchni wody (punkty podparcia muszki), co jest gwarancją właściwego "cienia" muszki". W następnym punkcie: "wysoką pływalność (jakość jeżynki!), oczywiście jeśli jest wymagana (wyjątek:suche muszki z zatopionym odwłokiem-tzw. suche emergery)". Trzeba powiedzieć, że z systematyką much jest pewne zamieszanie a z "suchymi emrgerami" , o których pisze W. Węglarski - największe. By nie było zbyt łatwo. Co z tzw. floating nymph? Gdzie byś je Janku wrzucił?
Paweł Ziętecki: Jachu, tylko sobie nie myśl, że mnie tutaj nie ma. Jestem
Jachu: Coś czułem, że cały czas jesteś. . Zacząłem się tylko niepokoić, że nie włączasz się do dyskusji. Czyżby jakiś współudział? Caddis nie wzbudził Twoich wątpliwości? Także w szerszej kwestii, co jest suchą muchą, a co nie. Jeszcze nie - z punktu widzenia form rozwoju owadów. Dokładniej: czy suchy emerger jest tożsamy z suchą muchą? To jest ten Jankowy Caddis suchą zbudowaną prawidłowo, konstrukcją bez wad i wogóle suchą?
wicekx: policzyłem że długość dyskusji pod tą mucha wynosi 110 cm bieżacych. czuwaj.
taki z tego wniosek ze nie wiadomo co ludzi nakreci. Mucha jest wizualnie poprawnie wykonana i jedyne co wzbudzalo moje watpliwosci to pozycja ktora przyjmie na wodzie-obstawiam ze "na leniucha"a to nie bedzie dobrze.
A emerger to powinien byc suchą-ten owad juz jest na powierzchni choc mozna sie spierac kiedy jest jeszcze poczwarka a kiedy juz emerger w zyciu prawdziewego owada
Jachu: Te-stadninowy mierniczy. Jak chodzi o fundamentalne sprawy, długość duskusji nie może mieć znaczenia. Tu cmb. się nie liczą. A z tą poczwarką jest chyba tak, że jest nią chrust do czasu, kiedy nie zrzuci ostatniej wylinki. Tak na logikę. Szkoda, że nie zagląda tu i nie pomaga nam Naczelny Entomolog. Oj, by się przydał.
Paweł Ziętecki: Jachu, z teorii , a w szczególności teorii suchych much jestem cienki. Dla mnie emerger który pływa po powierzchni z zanurzonym odwlokiem to sucha mucha. Jak mam kategorię "emerger" wstwię w "emerger". Jak nie mam - w "suche".

Nie muszę być ciągle karbowym.
Muszka Janka ma fantastyczne kolory. Bardzo takie lubię. Zajączek wygląda świetnie, chociaż dobrze by było, gdyby ten na górze główki był pod spodem , albo i tu i tu. Do takiej muchy mogą mnie przekonać własności użytkowe. Są jakieś specjalne dla tej konstrukcji? Jak są - chetnie poznam, bo o tym nie bylo raczej mowy. Nie ma, w porównaniu ze standardowym chrustem - konstrukcja mnie nie przekonuje. Nie widzę żadnego sensu dla takiej kombinacji. Często robię jakąś muchę z czymś tam lub w określony sposób aby była ładniejsza. Może to idiotyczne, ale rozumiem takie podejście. Ta muszka mi się nie podoba z kształtu , więc ten element dla mnie odpada. Jak Jankowi się podoba - ok. Nie wypowiadam się na temat przewracania na bok. To kwestia ułożenia sarny. Dostalem od Janka na maila inne zdjęcie i muszka prezenuje sie o niebo lepiej. Myslę, że często jesteśmy pod wpływem jakiejś myśli, w tym przypadku , że loop wing to extra sprawa i staramy się ten element wyeksponować, ze szkodą dla całości dzieła.
Muchy w wykonaniu Davie McPhaila'a krąża po internecie, a w większości są niespecjalne, delikatnie mówiąc. Mam na myśli te kręcone na filmach. Dziwi mnie to , gdyż gość robi zajebiste muchy łososiowe, spey. Widziałem jego kapitalne mokre majówki. A te na filmach w necie .... hmmm.
wicekx: gosc robi solidne muchy uzytkowe na tych videach i jakosc zdjec jest dobra wiec sie oglada i robi
Paweł Ziętecki: Wicex, ja się najpierw naoglądalem jago much , jak np. w linku. Ciężko mi się przestawić na te na filmach.
http://www.flickr.com/photos/12578109@N00/sets/72157603692193489/
wicekx: veni vidi i zrozumialem twoj punkt widzenia. Szacunek dla gościa. Ale coz muszkarstwo to nie tylko siedzenie przy imadle w tworczym transie, to tez wedkowanie(trzeba sie czasem znizyc po prostu) i takie muchy sie przydaja. Zawsze mozna do tego podejsc prozaicznie -ucze sie techiki bo koles ma fajne triki zeby cos zrobic i potrafi to wyjasnic krotko i tresciwie.
Ale szacunek bo widac po tych fulach ze gosc ma pewna reke
ris: Jachu: Jak widać znów ładnie zchodzisz z linii frontu niestety ja nie widzę związku pomiędzy cytatami twoich wypowiedzi, które wskazałem w poście wyżej. Co do suchych much uważam, że deliberowanie na temat zawartości cukru w cukrze nie ma większego sensu. Nie widzę też powodu aby tworzyć osobny rozdział dla emergerów. Sucha mucha : przynęta pływa po powierzchni conajmniej częściowo, ryba wychodzi zbiera z powierzchni tak więc wzór nie ma większego znaczenia - tak to widzę z wędkarskiego punktu widzenia. Z entomologicznego punktu widzenia można dyskutować ( ale po co) nie zmieni to w dalszej perspektywie założenia suchej muchy W ostatnim czasie różnorodność typów i funkcji much rozrosła się niesamowicie ale to nie daje podstaw do tworzenia nowych kategorii i uważam że obecna klasyfikacja jest w pełni wystarczająca. Co do muchy Janka wcześniej już dość obficie się wyraziłem więc nie będę tematu w dalszym ciągu powielał, ale powiem tylko, że nie widzę nic zdrożnego w łaczeniu zająca, CDC i sarny
ris: Paweł : odnośnie twojego stwierdzenia cyt." Muchy w wykonaniu Davie McPhaila'a krążą po internecie, a w większości są niespecjalne, delikatnie mówiąc. Mam na myśli te kręcone na filmach".
Nie powiem, żeby mi się podobała ta wypowiedź oczywiście mamy demokrację (podobno) i masz pełne prawo do swojej opinii. Ale czy słuszne są twoje twierdzenia ? Otóż pozwolę się z Tobą nie zgodzić . Czy my w ten sposób nie dochodzimy do granic absurdu? Jak sądzę cytowanym zdaniem zawaliłeś świat wielu "krętaczom". Widziałem chyba wszystkie filmy i większość much Daviego McPhaila'a i według mojej oceny to jeden z najlepszych w świecie "krętaczy" którego nawet nie da się zaszufladkować bo spektrum jego warsztatu właściwie nie zna granic. Wiedza, sposób wykania ( wręcz pedantyczny) wszystkich wzórów według mnie nie uprawniają do takiego twierdzenia. Jego ruchy technika są przemyślane od początku do końca i w pełni świadome. Dlatego pytam czy aby to nie był osąd zbyt pochopny ?
Daj Boże, żeby tak mogło kręcić muchy jak nawięcej adeptów ale i
doświadczonych "tyingowców". Ale powstaje też drugie pytanie ; kto według Ciebie zasługuje na miano godnego naśladowania i jakież to cechy on czy oni posiadają, że są lepsi w tym temacie ?
Robert Michałowski: Ja Ja Ja
Paweł Ziętecki: Ris, najprawdopodobniej, z nas wszystkich to ja jestem największym fanem much McPhaila. Ogladalem jego muchy na długo przed pojawieniem się filmów w necie. W każdym razie na długo przed ty, kiedy ja obejrzałem pierwszy film. Myslę, że dużo wcześniej o nim słyszałem i widziałem jego muchy niż większość z odwiedzających katalog. Mam to szczęści , ze po niektorymi moimi muchami się wypowiedział. Pamiętam jaki byłem szczęśliwy.
W związku z moim wielkim podziwem dla jego umiejętności przy wielu muchach prezentowanych na filmach czuję niedosyt. Nawet wiem , z czego to wynika. Oczekiwałem czego innego. I to wszystko. Myślę, że w naszym kraju jest wielu muchodziejów , którzy sa w stanie nakręcić takie same filmy. Będą uzywali czasami innych technik. Ra lepszych , raz gorszych. Muchy bedą sredni takie same dobre. Chwała mu za to co zrobił, ale nie demonizujmy zawartości tych filmowych lekcji. Bo to sa lekcje. Można zobaczyć jak nakręcić taką, czy siaka muchę. Nie obejrzałem, jak Ty , wszystkich filmów. Pewnie z 10 - 14. Tylko jedna mucha była ekstra. Inne ... muchy nakręcone pewnymi, tak bardzo pewnymi rękoma. Nie widziałem wszystkich. Kilka fajnych sztuczek, kilka dziwnych. Normalna robota. Raz lepsza , raz gorsza. Jak to w filmach , gdzie kręcisz muchę i musi być w sensownym czasie skończona. Krótkie filmy mają swoje ograniczenia. Trzeba to przyjąć. Myślisz, że jest istotna różnica między tym co pokazuje McPhail, a tym co pkazał Adam Sikora. Nie. Myślę, że nie ma. Adama muchy bardziej mi się podobają, ale to pewnie z tego względu, że w większości były kręcona dla nas.
To pisałm ja , wielki fan Davie McPhail'a.
Jachu: Ris. Skoro niestety nadal nie widzisz tego związku, to ja już nie będę tracić czasu. Twój problem polega na założeniu, że jeśli coś od czegoś różni się nieznacznie, to ta różnica nie ma znaczenia. Dlatego obie muchy (Janka i ta z filmiku) są dla Ciebie jednakowo dobre. Jestem przekonany, że tzw. życie zweryfikuje kto miał rację. To niby ja gdzieś pisałem o niemożliwości łączenia w skrzydełkach sierści sarny z CDC? Czytaj dokładnie. Ani ja, ani chyba nikt inny. Twoja definicja suchej muszki jest zbyt prosta, że nie nazwę jej inaczej. Pewnie gdzieś widziałeś nimfy z pochewką z pianki. Ta pochewka też im wystaje ponad wodę. Skoro nie zauważasz, że jednak procent cukru jest ważny ("szczęśliwi" ci, którzy takich problemów nie miewają), to jako miłośnikowi podpierania się przy byle okazji różnymi linkami, dedykuję ten:http://www.fish4flies.com/Nymphs/Emerger_and_Suspenders/CDC_Black_Shuttlecock_Buzzer.
Widać problem z definiowaniem i klasyfikacją much nie jest tylko moim problemem.
ris: Paweł cieszę się, że jesteś fanem Daviego McPhail'a. I po przeczytaniu Twojej wypowiedzi chyba wiem o co Ci chodzi ale prostota też jest piękna. Nie mnie oceniać A.Sikorę Czy D. McPhail'a bo kimże ja jestem, żeby ich oceniać Mogę powiedzieć, ze warsztatowo są inni. Ja tylko zaniepokoiłem się Twoją wcześniejszą wypowiedzią ale na szczęście teraz mnie uspokoiłeś
To pisałm ja , równie wielki fan Davie McPhail'a.
ris: Jachu: ja mimo wszystkich naszych sporów szanuję Cię i cenię Twoją wiedzę. Różnica zdań skutkuje dysputą, a ta prowadzi do wniosków.
Co do muchy Janka i tej z filmiku nie twierdzę, że są równie dobre bo tą drugą wykanał Davie McPhail więc już na tym etapie jest różnica.
W kwestii łaczenia sarny w konstrukcji Janka wyartykułowałeś takie zdanie cyt.
---"Jan - musisz się zdecydować. Albo pętla z CDC, albo sarna. Jeśli jedno i drugie, to nie w takim układzie jak tu."---
Mimo, ze wiem co chciałeś w podtekście powiedzieć jeśli chodzi o definicję suchej muszki, to ja dalej nie widzę problemu w klasyfikacji. Podałeś link to teraz na jego podstawie zastanów się jak ta mucha zostanie zaatakowana czy zebrana z wody ???
W związku z tym, że nie odważyłbym się Ci powiedzieć, "że nie będę tracił czasu" możemy spróbować podjąć temat.
Dodaj nową opinię >>
Katalog much
 
Ostatnie komentarze
 
Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop