f l y f i s h i n g . p l 2025.12.22
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj

Executor Fly (7036)
autor: Robert Michałowski (much: 154)
opublikowane: 2009-02-08 12:56:01
(4.5) głosów: 4
Poziom: Zaawansowany
Typ: Mokra
Haczyk: 10#
Nić: czarna 8/0
Ogonek: kuropatwa
Tułów: indyk owijka miedziana
Jeżynka: kura gryzzli
Skrzydełka: kaczka
Pozostałe materiały: -
Przeznaczenie:
Uwagi: -
Oceń muchęOpcja dostepna po zalogowaniu

 Opinie:
Hrabia Buczkowski: Mucha jest doskonała, ładne kolory i proporcje, wygląda na bardzo łowną
jan2406: Hhmmm a ja mam wątpliwości ? bo te ułożenie skrzydełek to styl suchego chrusta i to tak wygląda jakby dwie muszki zostały połączone sądzę że muszka mokra powinna mieć skrzydła bardziej razem by łatwiej można było ją zatopić.
Robert Michałowski: Janek wydaje mi się, że jesteś w błędzie i że w ten sposób zanegowałeś większą ilość porządnie zrobionych mokrych much ze skrzydłami z kaczki w tym katalogu. Nie mam ochoty się/ci tłumaczyć o co chodzi. Pozdrawiam cześć
Robert Fijałkowski: Szkoda, bo też chętnie bym się pouczył.
Paweł Ziętecki: Co jest, Koledzy? Tak się fajnie zaczęło i zdechło. Miała być dyskusja. Argumenty, przkłady, linki, opinie. Powinniście do czegoś dojść. Protokół rozbieżności, to ostateczność. Może powstać , ale nie na początku. Idziecie na łatwiznę.
jan2406: Nie krytykuję tej muszki tylko chciałem się dowiedzieć więcej na temat takiej konstrukcji i tego typu ułożenia skrzydełek. No i w błędzie jesteś myśląc że większość mokrych krytykuję! a to w jaki sposób odpowiedziałeś trochę olewatorsko wygląda i w nerwach że się czepiam
Robert Michałowski: Janek bez urazy, ja nie napisałem tego w nerwach, raczej chodziło mi o to, że znowu będzie że ja nie widzę swoich błędów, że niby twierdzę, że tylko moje muchy są doskonałe albo że robię jak lubię i ciężko mi wytłumaczyć. Po prostu szkoda mi życia na niepotrzebne nerwy, wystarczy ich w życiu codziennym. Teraz się tu trochę zrobiło tak, że jeden jest mądrzejszy od drugiego i nie mam ochoty się spierać, kłócić, mądrować, przekonywać. Zwłaszcza, że tak samo jak ja czy ty może nie mieć racji. Oczywiście dyskusja jest potrzebna bo to dzięki niej robimy lepsze muchy, poszerzamy wiedzę ale żeby ona była w dobrym stylu a nie tak jak czasami tu to wygląda, przecież wszystko można napisać z dobrym smakiem. Szkoda. Natomiast chodziło mi o to, że wydaje mi się że takie ułożenie skrzydełek jest właściwe i dla mnie to nie przypomina suchego chrusta. A napisałem że negujesz bo wydaje mi się wszystkie porządnie zrobione mokre muchy z kaczki w tym katalogu mają takie samo ułożenie skrzydełek albo bardzo bardzo podobne. Pomyśl czy gdybyś nie widział zdjęcia od góry powiedziałbyś że są jak powiedziałeś chrustowe? Według mnie takie ułożenie (pomijam końcówki) jest dla much typowo pokazowych do łowienia nie ma się co pierdzielić. Rozmawiałem kiedyś z kimś kto ma 150X większą wiedzę na ten temat niż ja i też takie robi - chyba Szkoda jednak że na tym forum nie odzywa się ktoś kto naprawdę posiada ogromną wiedzę aby mógł zanegować moje czy twoje słowa i zamknąć na usta he he . Bo jednaj muszę się przyznać, że po rozmowach z wami mam ogromne wątpliwości czy niektóre rzeczy robię dobrze. Muszę chyba odbyć jutro rozmowę z jednym Panem Pozdrawiam
jan2406: Robert! ja też jestem za rozmawianiem za korygowaniem błędów w koleżeńskim tonie z uśmiechem bo rozmawiamy o muszkach a nie bąbie atomowej w końcu to ma być relaks a nie szarpanie się i skakanie do gardeł
Zadałem Ci pytanie po prostu a skoro najczęściej wystawiasz mokre ze skrzydełkami z kaczki to sądzę że wiesz na temat tych muszek sporo i dlatego chciałem się dowiedzieć czy taki układ skrzydeł to Twój pomysł ? czy też klasyka? i masz racje fotka pokazująca muszkę z góry nasunęła mi to pytanie choć przyszła mi myśl że dałeś ją celowo po tym jak Paweł Ziętecki podał mi za przykład Twoją muszkę jak ułożyć skrzydła w chruście
Robert Michałowski: ale którą muchę ci podał za przykład?
Robert Michałowski: Paweł o co chodzi?
Paweł Ziętecki: Kolega ma jakieś przerwy w śledzeniu spraw, widzę. Gadaiśmy sobie niedawno o chrustach ze skrzydełkmi z kaczki. Prawie nie ma w necie przykladów i posłużyłem się jedną z Twoich mokrych much. Kładziesz skrzydełka w daszek , więc było jak znalazł.
Robert Michałowski: Byłem na urlopie poza granicami kraju kaine internet. Ja kładę w daszek? To to jest daszek? Czyli co źle robię?
jan2406: No i wreszcie nawiązuje się rozmowa
Robert Michałowski: Mnie się wydaje że tak jest normalnie, naturalnie. I wcale nie w daszek. Tak też mi się wydaje kładzie Huba i nawet ta B. Wróbla może od góry wyglądać. Sprawia to miejsce przyłapania skrzydeł i delikatnie od góry widać boczki skrzydeł ale to delikatnie to dla mnie nie jest kurka w daszek za mało daszkowate Sam już nie wiem, za cienki w te klocki jestem
Paweł Ziętecki: No co jest? Sam pisałeś, że kładziesz w daszek.
Zawsze jest w daszek, za wyjatkiem przypadków , kiedy nie jest. Nic nie mam do kładzenia skrzydeł w daszek. Robert, reszta to sprawa ... natężenia. Lekunio w daszek jest oki, a mocniej ... chrust. He, he. Wszystko gra.
Teraz o Syndromie Widoku z Góry (SWzG).
W zasadzie powinny się skrzydła łączyć górą, ale w przypadku kaczki jest to dość trudne. Jeżynka wystająca górą dodatkowo oddala nas od ideału. Obejrzałem moje ostatnie 4 muchy ze skrzydłami z kaczki. W jednej jest brzytew, w dwóch następuje lekki "rozdźwięk" a w czwartej kaplica.
Rozpoznałem sprawę i wychodzi na to , że powinny się łączyć górą, ale na ogół się nie łączą.
I tyle. Trza się starać, ale bez przeginania pały. Jak sie łączą dawac zdjęcie z góry , a jak się nie łączą nie dawać. A jak się ktś domaga zdjęcia z góry to mu trzeba powiedzieć, żeby sobie sam zrobił i muchę i zdjęcie. . Znowu wrócę do tematu poruszanego z Wicexem. Po to chodzimy w gaciach, żeby na było ciopło, to raz, ale i po to, żeby nam nie było widać.
Robert Michałowski: Kiedy tak napisałem?
Robert Michałowski: http://www.flyfishing.pl/katalog/fly.php?fly_id=4774
to jest dobry przykład dachówki
Robert Michałowski: Ja wcale nie wiem czy powinny przylegać. Dlaczego tak myślisz. Nawet w książce Pana Węglarskiego pokazał on rysunek jak powinny wyglądać te skrzydła. Chyba że znowu czegoś nei wiem
Robert Michałowski: No i pokazał tak jak jest u mnie. nie mówię o dachówkach
ris: Sorry Robert, że się w to wmieszam Ale sam sobie strzeliłeś gola tym zdjęciem z ekspozycją muchy widzianej z góry. Przyglądnąłem się dokladnie ( skrzydełka położone pięknie daszkowato) ale gdybym Twoją muchę pozbawił drutu i w zamian zawinął palmerm, a miast jeżynki kurzej nwinął kogucią oczywiście w okolicy główki to piękna sucha SEDGE by wyszła jak nic
Paweł Ziętecki: He, he. Dlatego się dziwiłem, że tak sobie temat olaliście. Ciekawy jest. Natężenie - to słowo klucz, wg. mnie. Mniej jest ważne , czy tak, czy siak. Bardziej, w jakim stopniu.
Robert, na zdjęciu z boku, ani na zdjęciu z góry nie jesteś w stanie określić nateżenia. Nie bierz do głowy. Jest ok. Tu trzeba często szukać kompromisów. Takie jest życie. Zagadnę tak: a w muchach ze skrzydełkami z lotek kury bażanta wierzchy pasm schodza się górą, czy nie? Wg. mnie się schodzą. No to w kaczce też się powinny schodzić ,ale się nie chcą. I tak trochę w tę , a trochę we wtę .... Idę przeglądnąć Weglarskiego.
ris: No to mamy pasztet tydzień z głowy
jan2406: I właśnie moje wątpliwości zostają rozwiewane bo lubię jasne sprawy i to gzie szukać kompromisu gdzie jest jeszcze dobrze a gzie już do bani? dlatego chciałem rozwinąć temat i uzyskać informacji w końcu po to jest ten katalog i by rozmawiać a nie mlaskać czy się okładać
Robert Michałowski: Eee Panowie jak sage taki daszek praktycznie musi wyjść moim zdaniem. I wszystkie moje mokre muchy i uwierzcie mi nie tylko moje mają taki Delikatny daszek. NIgdy nie uwierzę że tak nie jest. Jednak wydaje mi się że ten niby daszek jest normalny, wychodzący sam z siebie z konstrukcji muchy. Nic tu sobie nie strzeliłem Ris i jestem w pełni świadom . Wydaje mi się jednak że ten daszek jest za mały a żeby uważać go na dobry na chrusta (dobry przykład Huby). Poza tym ciekawe dlaczego nikt w katalogu nie zrobił zdjęcia mokrej z kaczki z góry jak myślicie ? Bo tak by wyszło każdemu i to nie jest żaden gol i moim zdaniem żaden błąd. Pewnie złąpię skrzydła razem dam od góry będą razem, nie będzie daszku i co to za trudność w wykonaniu muchy? bo dla mnie żadna. A trudność jest w tej muszce. Tak mi się wydaje. Cholera i już zaczęła się debata. Panie mniej nas w swojej opiece. Aż boję się jak to się skończy. Pewnie wyjdzie że nie umiem robić much, już ja was znam.
ris: Robert to Ty prorok czy co ??????
Robert Michałowski: Paweł strona 63
Robert Michałowski: A co zgadłem?
Paweł rzecz jasna że ja mówię o ułożeniu a nie o daszkach bo o tym to on tam chyba nic nie pisze
ris: No jak by CI to powiedzieć my tą muchę rozbierzemy do naga ale tydzień zleci
Paweł Ziętecki: Robert, przeczytaj dobrze , co napisałem za pierwszym podejściem do tematu.
Możesz złapać dwa pasma razem , przywiazac od góry trzonka i będzie całkiem płasko, w płaszczyźnie pionowej. Możesz przywiązac całkiem płasko w płaszczyźnie pozionej, jak w chrustach Michale ST. A między tymo skrajnymi połozeniami jest zycie i .... natęzenie.
Robert Michałowski: Ris a tobie tylko striptiz w głowie ah ty nie dobry ty
Paweł patrzyłeś książkę co myślisz w temacie? Masz rację słowo kluczowe to natężenie. A może im większe natężenie ku chrustowi tym bliżej góra do siebie przylega, chyba tak co ?
Robert Michałowski: A tak chciałem Bonda obejrzeć
Robert Michałowski: To co idziemy spać? Oczywiście każdy do swoich łóżek.
ris: No wiesz z tym rozbieraniem hmmm
Stary człowiek i może ....
ris: Dobra ale do tematu Robert co ma imitować twoja mucha do jakiego typu much mokrych ją możemy zaliczyć ???
jan2406: Robert Bond to by się przydał tutaj na stronie i rozwiał by wszelkie wątpliwości
ris: TO dziś tylko ząbki i lulu ???
Robert Michałowski: Dobra Panowie przeczytałem rozdział W.Węglarskiego o robieniu mokrych much ze skrzydełkami. No dumny i blady ale bez przesady mogę napisać, że sami sobie chyba tych goli nastrzelaliście. Bo Pan Wojtek piszę.
"Muchę zrobioną profesjonalnie można poznać już zaokrąglonych końcówkach skrzydeł. Ponadto końce skrzydeł powinny się łączyć. Rasowa mucha ze skrzydłami powinna charakteryzować się trójwymiarowością i przestrzennością skrzydeł. Powinnyśmy unikać również płaskości skrzydeł układając skrzydła mniej lub bardziej rozłożysty daszek, według upodobań. Płaskie muszki nadają się tylko na ozdobę do kapeluszy. " Mniej więcej tak to było. Jest to również podparte rysunkiem skrzydełek i możecie mi wierzyć rysunek ten wygląda dokładnie jak układ skrzydełek w powyższej muszce no to zdjęcie od góry (nie macie książki W.Węglarskiego?).
Tak że ja sobie tego z palca nie wyssałem i tak też myślałem, że powinno być.
Natomiast cały czas trzeba podkreślić że ważne jest to natężenie i pewna niewidzialna granica. Myślę jednak, że ta mucha spokojnie mieści się w granicach tolerancji i jeszcze ze sporym zapasem. No jak będzie ze strzelaniem tych goli? Ale i tak pewnie na tym się nie skończy.
Cholera nie mogę spać przez was. Cześć!
Dodaj nową opinię >>
Katalog much
 
Ostatnie komentarze
 
Copyright © flyfishing.pl since 1999
FlyFishing.pl is maintained by Taimen.com - international fly-fishing shop and Taimen.pl - Polish fly-fishing shop