dobre pytanie;)podpatrzylem ten wzor u Fina.on to zrobil na haku 8 prosty trzonek.mialo toto imitowac wczesnowiosennego midge.oni na to lowia na jeziorach.ja chcialem zeby to byl chrust z przytopionym tylkiem i przy okazji pokazac nastepny wzor wiazania skkrzydel i jezyny na klinka.
venom:
"na klinka" ??
a to jakiś inny sposób niż parachute??
człowiek sie uczy całe zycie....
wicekx:
mam na mysli paraszut oczywiscie.troche zmodyfikowany na potrzeby tego wzoru.wiazesz piorko prostopadle do haka i obwijasz jezyne(jako ze nie ma skrzydla)na stosinie tejze jezyny(sterczy w gore).potem super glue i dopiero tniesz nadmiary.tak tylko chcialem pokazac ze mozna i tak;moze sie komu przyda
Paweł Ziętecki:
Można by zmienić kolejność wiazania elementów tej muchy, tak aby uniknąć powstania czarnej "obrączki". Rozumiem, że skrzydełka i pochewka są z tego samego piórka cdc. Można przywiazać skrzydełka , odchylć przednią część piórka do tyłu, przyłapać nicią i na to nakręcić ucho a potem, na końcu piórko do przodu jako pochewkę. Nie robiłem takich much, tylko się głosno zastanawiam jak by do tego podejść, bo drażni mnie czarna obrączka. Lepiej, gdyby jej nie było.
wicekx:
wyglada kichowato.szczegolnie ze trzeba wtedy konczyc w tym wlasnie miejscu.ale autor tak ja wiazal.
Paweł Ziętecki:
A tak poza tym, to przez Ciebie kupiłem dubbingi z bobra.