Opinie:
|
| mathe: |
Jak to się robi? Po co? Co na to ryby? Wygląda super ciekawie! |
| Paweł Ziętecki: |
1.Palmer ze skręconych w nici końcówek sierści sarny. 2.Nie wiem. Dla zabawy chyba. 3. Nie wiem. Jeszcze nie próbowalem.
Chciałem sprawdzić, czy uda mi się zrobić taką muszkę. |
| john adams: |
Jest to rodzina pełnych palmerów mocno
,, nabitych,, na tułowiu -tj. bumble -proponuje wpisać w google ,,bumble fly salmon,, lub trout i bedzie wszystko jasne co możne złowić na to........... |
| Kuba Chruszczewski: |
Będę się jednak upierał przy tradycyjnym znaczeniu nazwy "palmer". Jest to jeżynka umieszczona na całej długości tułowia, lub mucha bez skrzydełek z taką właśnie jeżynką. I ta jeżynka jest zrobiona z pióra, a tu mamy sierść...
Bumble zaś ( bumble be po angielsku - trzmiel między innymi) to taki typ palmera , dość bogato ubrany zazwyczaj, używany głównie na wodach stojących.
Tu przykładowe wzory: http://www.fish4flies.com/Dry/Bumble/ |
| Paweł Ziętecki: |
Kuba, chodziło mi o sposób nawinięcia. W przypadku takiego materiału nie mogłem napisać dubbing. Nie chciało mi przejść przez palce. Myslałem , że skoro jeżynkę można zrobić z sierści to palmera też.
|
| huba: |
Dodam za Kuba,ze palmer jako typ muchy moze byc mokry,lub suchy,bumble natomiast sa muchami typowo mokrymi jeziorowymi.Zeby bylo wszystko jasne-palmer to rodzaj muchy jak rowniez technika polozenia jezynki(na tulowiu),bumble natomias to cala seria much irlandzkich,jak Kuba wspomnial bogato ubranych,ktorych czescia skladowa jest palmer,przyozdobionych sojka,JC,ogonkiem tippets lub topping,przednia jezynka z koguta w kolorach z reguly claret,braz,czarny,niebieski,pomarancz itd,dluzsza niz jezynka tulowia(palmer).
H. |
| huba: |
Pawelek,masz 100% racji,ja i Kuba sie z Johnem nie zgadzamy   .
H. |
| john adams: |
Panowie podoba mi się Wasza solidarność -moje pierwsze zdanie ,,jest to rodzina palmerów ,,, a wiadomo ,że muchy mają swoje odpowiedniki i rodzaję i tu można zginąć w szczegółach ,chociaż anglikom irlandzka kojarzy się z ubogim ,,wystrojem,, |
| Paweł Ziętecki: |
Pisałem do Kuby, którego uwaga o słowie "palmer" odnosiła się także do mojego opisu. Co ja będę więcej niż Kuba napisał, mowił o bumblach. W końcu jestem "specjalistą". Na 4 szt. które wiszą w mokrych muchach Kuba , Ty i ja mamy po jednej a najpierwsiejsza jest Maćka Wilka.
Ja bumbla z sarny nie widziałem. Zreszta w poszukiwaniu bumbli trafilem na tą samą stronę, którą podał Kuba. Przejrzałem wszystkie suche muchy i takiej nie ma. W żadnej kategorii.
Wzór jest wzięty z czeskiego Leksikonu Muszek i tam stoi pod wielce mówiącą nazwą : Podskakujący Chruścik. Autor daje ją na skoczka, a o reszcie wszystko mówi nazwa. Nie rozumiem co daje na prowadzącą. Pewnie mokrą i jesteśmy w domu. Muszka ma zielony ogonek a sierś jest naturalna. Pozostałe dwie to moje modyfikacje. |
| huba: |
John,Twoje zdanie brzmi mniej wiecej tak:"to jest rodzina palmerow...........,tj.bumbli".Ja i Kuba sie z tym zwyczajnie nie zgadzamy-palmery to nie bumble jak Ty to probujesz przedstawic.Istnieje pewna nomenklatura,ktorej nalezy sie trzymac.
Z innej beczki,la przykladu-mucha lososiowa to nie mucha pstragowa,choc W.W. w swoim poradniku pisze,ze mozna nimi spokojnie wiosna lowic kropkowance,i na odwrot.
Powyzsza jest definitywnie palmerem z siersci(technika wykonania),zadnym tam bumble i to nie podlega dyskusji.
H. |
| huba: |
Pawel,Kuba-zamieszaliscie mi w glowie.Mnie sie wydawalo,ze uwaga Kuby o palmerach,jest skierowana do Johna,a tu wychodzi,ze Kuba ma watpliwosci czy wykonawca(Pawel) slusznie nazwal te muche palmerem .Wedlug mnie,jak najbardziej.
H. |
| Paweł Ziętecki: |
Panowie, w ramach solidrnosci , tym razem , międzynarodowej proponuję przyjąć, że jest to czeska muszka na pstrągi.
|
| john adams: |
Chodziło mi o technikę -palmerowy sposób nawinięcia a,la bumble -,a nie o samą nazwę.Nie jest to typowy bummble i tu racja ,że mu bliżej do palmera z sarenki
|
| Paweł Ziętecki: |
Wszystko przez Pwełka "pasiastego" i ogonek z jedwabiu.  |
| john adams: |
Tu trzeba koniecznie zastosować technikę połowu dancing cadis ,a jak się wystrzępi to go oglić ogon wyskubać i będzie goddard jak się patrzy a tak poważnie jest ok. |
| huba: |
John,tu na Wyspach muszki,o ktorych mowisz robi sie troszke inaczej.Nazywaja sie Hedgehog i sa rzeczywiscie z siersci sarny,ale przykladanej peczek po peczku.Mucha powyzsza jest chyba rzeczywiscie czeskim patentem,z pewnoscia nie ustepujacym wzorom angielskim.
H. |
| Paweł Ziętecki: |
Huba, w myslach miczytasz. Właśnie miałem siadać i kręcić Hedgehoga. |
| huba: |
Pawel,daje Ci cos na maila,odczytaj.
|
| john adams: |
Tylko pozostać na hedgeogu i oby nie wyszedł skin |
| Paweł Ziętecki: |
He,he, Skin. Wyszedł jakiś chory Huron. Na #2. Pojedzie do Mongolii. Łatwo zrobić taką muchę do łowienia, ale żeby do tego nadawał się do pokazania ... a, to dla mnie nie takie proste . |
| Grzegorz...: |
A mnie się Panowie wydaje, że trochę nawydziwialiście. Paweł użył sformułowania plmer tfu, palmer z czarnej sarny i jest to jak najbardziej oczywiste że chodziło mu o sarni dubbing ułożony jak palmer…i o czym tu deliberować. Mniej więcej wiem też dlaczego, i co, i jak, ale rozważania typu „co autor miał na myśli” są nieuprawnione, wszak on sam to już wyraźnie zaznaczył, Sarenka - czeska muszka na pstrągi, i wszystko jasne,
cokolwiek by to miało znaczyć.
I co do tego maja jakieś Palmery czy Bummble?
|
| Paweł Ziętecki: |
"plmer" , no tak. Tu mnie macie. |
| Kuba Chruszczewski: |
ale rozważania typu „co autor miał na myśli” są nieuprawnione
No ale sam to przeciez robisz :
Paweł użył sformułowania plmer tfu, palmer z czarnej sarny i jest to jak najbardziej oczywiste że chodziło mu o sarni dubbing ułożony jak palmer…i o czym tu deliberować.
I co do tego maja jakieś Palmery czy Bummble? .
A no właśnie rzecz w tym, że nic nie mają, dla tego było o czym .. ee..."deliberować" .
Mam nadzieję że dzięki naszej powyższej dyskusji parę osób dowiedziało się paru rzeczy. I po to zdaje się między innymi jest to forum...
|
| Grzegorz...: |
bo to było powiedziane z sarkazmem Drogi Kubo, ino tak | Dodaj nową opinię >> | |