Opinie:
|
| ArekP: |
nie wiem czym obcinasz siersc, ale sprobuj zyletki. To pozwoli ci na dokladnie wyrownanie siersci, i ladne wykonczenie tulowia.
Ta mucha wyglada jak mala mysz, a nie owad.
No chyba ze na tajmnienie ja zawiazales... |
| Maciek: |
Myślałem raczej o kleniach. |
| Paweł Ziętecki: |
Więcej sierści. Samo dobre obcinanie nie wystarczy. Może tak robisz ale jak nie to spróbuj : przywiąż dwie wiązki sierści; jedna z tyłu grubszymi końcami w strone oczka ,drugą, od przodu, odwrotnie - grubszymi do kolanka. Mi nie szło dokad nie obejrzałem kasety A. Sikory. Teraz jest lepiej. |
| Maciek: |
Dzięki za radę |
| Łukasz: |
Czemu tak dziwnie przycinasz skrzydełka?
|
| Maciek: |
Bo nie umiem inaczej |
| jaro: |
Maćku - skrzydełek z kaczki wogóle się nie przycina od góry !!! Końcówki skrzydełek są zwyczajnie końcówkami promieni z których wykonujesz skrzydełka. Wystarczy je dobrz "wymasować palcami. |
| Paweł Kisielewski: |
Nie przejmuj się ! Wiązanie skrzydełek wycinanych z piórek ptaków to naprawdę sztuka. Ale zawsze
pozostaje CDC, sierści i np polypropylen, bez szkody dla łowności muchy.
|
| Maciek: |
Teraz przpomniałem sobie, że skrzydełka nie były przycinane. Llotek ptaków urzywam naprawdę rzadko. Wolę mniej delikatne (promienie z lotek łatwo się rozdzielają) materjały np. CDC lub bronze mallard. |
| Paweł Ziętecki: |
Dziwne Maciek. Ja z lotkmi jeszcze sobie jakoś radzę. Mallard to tragedia.
Pozdrawiam Paweł |
| Maciek: |
Jeśli przywiązuje się całe piórka rzeczywiście tragedia, ale pojedyńcze promienie to łatwizna w porównaniu z lotkami.
|
Dodaj nową opinię >> |