| Woodcock & Yellow V. (Clyde Style) (4056) |
autor: Jacek Jóźwiak (much: 77)
opublikowane: 2006-04-05 23:39:44
 (4.66) głosów: 9
|
 |
| Poziom: |
Zaawansowany |
| Typ: |
Mokra |
| Haczyk: |
#14 |
| Nić: |
Uni Thread Yellow 8/0 |
| Ogonek: |
/-/ |
| Tułów: |
nić wiodąca |
| Jeżynka: |
zółte szyjne koguta |
| Skrzydełka: |
lotki słonki |
| Pozostałe materiały: |
|
| Przeznaczenie: |
|
| Uwagi: |
No to mnie dzisiaj Jachu podpuścił... Finezyjność muszek Clyde Style (Tummel zresztą także) po prostu mnie zachwyciła. Chyba sobie sprawię specjalne pudełko na te muszki i będę je pchał do plecaka wyłącznie na lipieniowe wyprawy. To się musi sprawdzić. Wracając do Jacha, dziś w rozmowie z naszym rodzynkiem, czyli z Alicją, podał link do stronki z muszkami Goodwina na danica.com i napisał o nich z takim zachwytem, z takim genealogicznym zachwytem wywiódł jego szkocki rodowód i nadzwyczajną flytierską oszczędność, że nie usnąłbym, gdybym nie spróbował... Muszki rzeczywiście do zakochania... Nie miałem żółtej kurki, ale te kilka promieni z kogucika (stąd Variant) pójdzie za hakiem pod wodę jak najbardziej kurzasta mokra. Nie jest to, niestety, ani to szkockie imadło, ani ta szkocka bobinka, ale łapy i ciężki sprzęt drwala jaja. Ale frajdę podczas wiązania na zapartym tchu miałem ogromną. |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
 Opinie:
|
| Tom.k: |
Szczególnie mi sie podoba Teal & Yellow Mr Goodwina. Nie, że ładniejszy od innych, ale jak sobie porobię różne wariacje z jasnych i ciemnych mallardów i z pokrywowego bernikli kanadyjskiej (to do czarnej serii), to w zasadzie mogę mieć komplet "klajdów" na lipienie... I o to chodzi ;) |
| Jacek Jóźwiak: |
Pokaż, pokaż takiego czarnego, czyli CSCS |
| Tom.k: |
Przypuszczam, że średnio mi to wyjdzie - ewentualnie może osiągnę ową "handlową poprawność"... Rybom wystarczy ;) |
| Tom.k: |
Wogle jak już przysiędę na chwilę, to robię zonki na Szczecin, i może jakieś nimfki na Jelca Północy (zrobimy sobie z kuzynem taką wyprawę w dorzecze Iny ;) - i kilka mokrych na ew. jazia wiosennego (w Inie poniżej Goleniowa jest tego pełno, może tam wpadnę).
Klajdy ukręcę ukradkiem w czerwcu. Nic do chwalenia się raczej nie będzie ;) | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
 Katalog much |
|
|
|
| Ostatnie komentarze |
|
|
|
|
