Opinie:
|
| Mikel: |
Ja bym dodal jeszcze przed kuropatwą jeżynkę z kury, grubszy tulowik i ogonek np. z przycietego marabuta albo flossa .
Niemniej muszka na -4 |
| Grzes D.: |
Jak na piekwsza to OK.
Ala nie booisz sie pajaczkow ?
Polamania kija |
| venom: |
a nie sądzisz Mikel że wtedy to byłaby zupełnie inna mucha??
to co moznaby w niej poprawić:
ładniej wymodelować tułowik,
cieńszy drucik na przewijkę i bez tego zwoju na końcu tułowia,
przewijka tylko na części z nici,
struś albo lepiej paw gęsciej i ciaśniej nawet podwójnie skręcony z dwu promieni żeby stanowił podstawę pod jezynkę,
zalakierować główkę.
muszka będzie ta sama a jednak jakby troszkę inna i bardziej "katalogowa"
pozdrawiam
Marian |
| Jachu: |
Juz wcześniej miałem zamiar zasugerować od czego powinna Pani zacząć kręcenie much. Kiedy pokazała Pani swoją ważkę. Tym wszystkim "podpowiadaczom", którzy myślą inaczej i chcą Panią skierować "na złą drogę", dedykuję słowa pewnego znanego, amerykańskiego autora. "One of the indication of a well-tied fly is not overdressing or making the fly too full, this is a pitfall of most beginners". Partridge hackle ma swoje drobne wady, ale jest bardzo ładny. Daję głowę, że zaakceptuje go największy lipień czy pstrąg. Piękny może być nie tylko wspaniały, łososiowy fulldress. Zachwycający bywa zwykły, prościuteńki soft hackle. W wolnych chwilach, proszę się dobrze przyjrzeć takim prostym muszkom na stronie http://www.danica.com/flytier/agoodwin/agoodwin.htm i http://www.danica.com/flytier/aconba/aconba.htm. Na robienie wiernych imitacji owadów, które nie zawsze nadają się do łowienia, przyjdzie czas. A może wcale nie? Może za jakiś czas dojdzie Pani do wniosku, że właśnie coś takiego, co robi Alinka Conba, to prawdziwa sztuka robienia muszek. Pozdrawiam |
| Alicja Naworska: |
już znam muszki tejże Pani. i nawet pokusiłam się o zrobienie muszki Dark Greenwell Spider Peacock Variant, ale jeszcze nie mam jej zdjęcia. jak zrobie zdjęcie od razu ją wystawie. |
| Jachu: |
Czekam na kolejne muszki, Pani Alinko i trzymam kciuki. Już Pani widziała muszki Conby? Świetnie. Proszę pooglądać jeszcze raz, kolejny raz i za jakiś czas znowu. Za każdym razem wpadnie Pani na coś nowego. Dlaczego Dark Greenwell, dlaczego Peacock Variant? Jak w każdej sztuce i tu ważne jest zadawanie sobie pytań. O użyte materiały, o kolory, proporcje muszki. Nawet o wielkość i kształt haczyka. Ja sobie robię wycieczki na niektóre strony, które znam od dawna, tak circa raz w miesiącu. Za każdym razem oglądając te same muszki, odkrywam coś, czego wcześniej nie widziałem. Życzę miłej zabawy przy imadle i uprzedzam. To jest jak bagno-bardzo skutecznie wciąga . |
| Tomasz P: |
He, he, tego pana to staram się podrabiać jak tylko umiem . Pozdrawiam. |
| Jachu: |
Tak Tomasz. Jeśli chodzi o zagadnienie: jak mało pierza i nitki należy przymocować do haczyka, by nikt nie miał wątpliowści, że to jeszcze mucha całą gębą, to ten pan nie ma sobie chyba równych. Mistrzostwo świata. Cóż, nie każdy ma szkocki rodowód . Ale próbować trzeba. Kiedyś musi wyjść. |
| Alicja Naworska: |
ja miałabym takaą małą prośbę. czy Panowie mogliby nie mówić do mnie "Pani" ? bo jakoś tak mi głupio....:) to ja się przedstawiam: jestem Ala:) |
| Michał Pandel: |
Na mokrych się nie znam, ale byłbym wdzięczny jakby Pani pokazała jakiegoś suszka.
Pozdrawiam
Michaś |
| Mikel: |
Venom... ja tylko żartowałem |
| venom: |
wiem ale dziewczyna prosi o rady jako początkująca więc nie ma co jej stresowac i pisac w ten sposób bo faktycznie mogłaby pomyslec ze powinna ta samą muche zrobic inaczej |
| Alicja Naworska: |
do pewnego czasu była bardziej teoretykiem niż praktykiem, więc wiedziałam dokładnie o jaką muszkę mi chodzi :) |
| piotrek_28 lipiec: |
dałem 5 aby średnia była 4 jak na pierwszą muszkę dobra moje pierwsze to istne potworki ale samozaparcie i coś zaczyna wychodzić ja na razie nie mam czasu kręcić ale trzeba sie wziąść i przyszykować trochę muszek na zlot w maju jeszcze troche czasu zostało pozdro PL |
Dodaj nową opinię >> |