| Uwagi: |
Do łowienia! Mucha nadzwyczaj łowna - widowiskowe brania pstrągów, kleni oraz naprawdę pięknych lipieni - te ostatnie łowiłem przed wszystkim na Gwdzie u ujścia Szczyry. Świetnie trzyma się powierzchni, nie zatapia przy nadrzucaniu sznura i jest ładnie widoczna. Skuteczna nie tylko w okresach rójki - przynosiła pstrągowe efekty w sierpniu, lipieniowe zaś do końca października. Klenie wychodzą do niej - także na niżu - od kwietnia do końca września. "Tkaninka" jednak nie jest specjalnie trwała. Pstrąg nie zacięty w czas i w nożyczki sponiewiera skrzydełka do imentu. Ale niezębate rybki pozwalają jej używać przez kilka wypraw. Muszka jednak wymaga dbałości - po powrocie do domu i wysuszeniu warto skrzydełka "przejechać" np. Uni-Lakiem lub Head Cementem Loona. Mimo nietrwałości, naprawdę serdecznie polecam. Niektórzy moi koledzy formują skrzydełka w wypalarkach "mayflayowych". Są wówczas znacznie trwalsze, bo tkaninka się topi i spaja na brzegach. Ja, niestety, mam tylko wypalarki do skrzydełek chruścików. |