Opinie:
|
| piotrek_28 lipiec: |
dałem 5 tylko niewidze główki ale muszka fajowa taki red tag super wariant wariant
|
| venom: |
Piotrku w nazwie nie ma błedu...
to nie RT variant...
tylko Grayling Whitch |
| Kuba Chruszczewski: |
A ja przyznam się, że nie zetknąłem się z muchą o tej nazwie. "Witch" owszem( i ta miała chyba jeżynkę grizzly), ale bez "Grayling". Czy coś przeoczyłem?
K. |
| piotrek_28 lipiec: |
ok ja to wiem tylko przypomina mi troche RT |
| huba: |
Panie Kubo;ksiazka(Veniard,Fly dressers` Guide) str. 160 ,recepta pierwsza od gory .Pare reedycji bylo,mozemy miec rozne wydania,ale przepis sie nie zmienil.
Po-zdrowka-H. |
| huba: |
Whitch,wedlug mojej wiedzy,ma jezynke w formie palmera i przewijke srebrna plaska.
H. |
| Paweł Ziętecki: |
Killer na Słowenię ma ogonek claret i jeżynkę grizzly na całym tułowiu. Mnie lipienie niespecjalnie interesują , więc jej nie sprawdziłem. |
| Adam_W: |
Pierwsza klasa! Mi się podoba i czuję że będzie łowna nie tylko na lipienie |
| huba: |
Pawel jak zwykle swoje,"lipien to nie ryba".Pawelku,pamietaj po co jedziemy na San,nie wierze w to ,ze bedziemy wstawac o swicie na pstragi .
PS.Mucha wedlug scislego przepisu John`a Veniard`a |
| Paweł Ziętecki: |
Huba, myślisz , że wieczorem pstrągi nie biorą?
A jak będzie pochmurno, opady , to przez cały dzień ... będzie wysoka mętna woda. Pamiętaj , że jedziesz z gościem o ksywie Jonasz. |
| huba: |
Jonasz,masz do wyboru,nie zre albo pstrag,albo lipien .Nawet nie wspominaj o zlej pogodzie czy wysokiej wodzie,bo Cie wywioze na Machulec .
|
| Paweł Ziętecki: |
"Jonasz". No wiesz co? Skąd Ci to przyszło do głowy? |
| Kuba Chruszczewski: |
Taa, wszystko się zgadza...a są tam jeszcze ze trzy wiedźmy. Ale ta, ktora mi najbardziej utkwiła( nie pamiętam, gdzie ją znalazłem) nazywała się po prostu Witch i miała jeżynkę grizzly.
Ukłony |
| huba: |
Skad?Duza woda na Slowenii(normalne),powodz na Redze 2lata temu,zimnica na Bobrze ostatnim razem,zakaz brodzenia na Kaczawie(tez ostatnim razem ),az sie boje myslec o Sanie w czerwcu..............Jonasz |
| huba: |
Panie Kubo,to musza byc jakies slowenskie konijunkcje(koniugacje???).W angielskiej literaturze Whitch figuruje jako palmer z koguta dun,zakrecony na tulowiku z pawia,do tego tag z czerwonego jedwabiu,calosc przewinieta plaska,srebrna lameta.
H. |
| Paweł Ziętecki: |
Zakazem brodzenia się nie przejmuj. Do wysokiej wody i tak nie wejdziemy.  |
| huba: |
Tego rodzaju sarkazm doprowadzi Cie tylko w jedno miejsce-Machulec!!!!!!!!  .I uwazaj,bo ma jeszcze pare miejc w zanadzu w Czchowie,Baszta,Grodzisko,Granice,Zeliny,Zapotocze,Koziniec.Pechry.Piaski,Wikliny itp,itd..A propo,ciekawe,czy gosc w bialym chyba oplu(wspomniany kiedys na forum)dalej wklada muchy w okolicy promu w Druzkowie.Za dawnych czasow(nie myslalem wtedy o lowieniu ryb na muche wogole),lipien,potok i dorybiony teczak byly w zadowalajacych ilosciach ponizej zapory w Czchowie,teraz,to chyba raczej historia. |
| Bogdan Tracz: |
Nie znam Grayling Whitch (?) możliwe, że nastąpiło tutaj drobne przekłamanie (literówka) i chodzi o Grayling Witch?
Mniejsza o to, wszelkie „Red Tag’owate” typu właśnie Grayling Witch, Sturdy's Fancy, Treacle Parkin, Bradshaw's Fancy to to, co w muszkach winno się cenić najbardziej czyli prostota wykonania i praktyczna skuteczność, a i muszkarskiej historii w tych wzorach jest trochę. Zawsze miło popatrzeć i wspomnieć.
pozdr.
BT
| Dodaj nową opinię >> | |