| Purple Zonker (3103) |
autor: tomek bogdanowicz (much: 4) opublikowane: 2005-11-24 17:49:32
(5) głosów: 7
|
 |
| Poziom: |
Zaawansowany |
| Typ: |
Salmon |
| Haczyk: |
rura dł. 2,5cm plus silikonowy "dystans" |
| Nić: |
Grall Hends\'a |
| Ogonek: |
- |
| Tułów: |
Połyskująca przędza zakupiona w pasmanteri, fioletowa . Całosć przewinięta owalną srebrna lametą. |
| Jeżynka: |
Z dwóch piór koguta - różowego i fioletowego, na tym J.C |
| Skrzydełka: |
Pasek z królika.... fioletowy |
| Pozostałe materiały: |
|
| Przeznaczenie: |
|
| Uwagi: |
Kolejna purpurka - fiolety od lat stosowane są w muchach łososiowych, i nie tylko. Nigdy na to nie łowiłem, ale tez i nigdy nie widziałem, by ktoś miał takie kolorki w pudełku. Sądzę jednak, ze mogą okazac sie równie dobre jak popularne pomarańcze itp standardy. Aha, zdjecia eksperymentalne (tło). Ciekawy jestem, jak sie Wam spodoba taki zimny klimat.... |
| Oceń muchę | Opcja dostepna po
zalogowaniu |
|
Opinie:
|
| Kuba Chruszczewski: |
Co do kolorkow - kiedyś na Rabie połowiłem potoków w dość mętnej wodzie, na puchowca w kolorze...hmmm...Antonio Tonderas de Myślenice, ktory miewa celne spostrzeżenia, określił ten kolor następującemi słowy: "O k...! Jak pieczątka na słoninie !"
Ukłony i 5.
|
| Paweł Ziętecki: |
Kapitalne zdjęcia. Może mniej widać , ale wrażenie robią znakomite.
Świetny pomysł , podobnie jak kiedyś z mokrą krewetą. |
| tomek bogdanowicz: |
He, pamiętałeś.... jestem wzruszony
A tak na poważnie to polecam wszystkim początkującym (i słabo wyposazonym) fotografom stosowanie czegos, co fachowcy nazywaja BLENDA. W celu doswietlenia zakamarków muchy wystarczy wziąźć kawałek alu foli, i odpowiednio ją profilując tak skierować odbite światło, by muszka była w miare równo doswietlona. To zdjęcia powstało za pomocą jednej lampki i włąśnie kawałka folii. Oczywiscie na tło można dać wszystko, a folię ustawić poza kadrem. Ja jednak pomysłałem, ze ciekawie moze wyjsć z alu w tle. Oczwiscie nic nie zastąpi odpowiedniego oswietlenia, ale w warunkach polowych jest to jakieś rozwiązanie. |
| Bogdan Tracz: |
Bardzo lubię wszelkie tuby, takie zwariowane też . Pamiętam takie pierwsze fioletowe Leech’e wzorowane z początkiem lat 80-tych na tych z Cabelas’a. i sanowe pstrągi z tamtych lat…
A zauważyliście jak się ostatnio podniósł poziom w tym Katalogu, ile ładnych i przyzwoicie zawiązanych much na czytelnych zdjęciach.
pozdr.
BT
|
| tomek bogdanowicz: |
Wiesz, ja w ogóle uważam, że ten Katalog, mimo ciągle sporej ilości much słabych i bardzo słabych, jest jednym z ciekawszych w necie. Pomijając Stany, choć tam wygrywają głównie ilością, bo z jakością bywa różnie, to na tle europejskich stron wypadamy całkiem przyzwoicie. Chyba, że nie znam innych adresów,
W każym razie dzięki kilku upierdliwym, czepiającym się , marudzącym itd itd poprzeczka ładnie się podnosi..... Zgadza sie? |
| Bogdan Tracz: |
Tak, Ci upierdliwi (i pozornie złośliwi) są najgorsi  . Ale efekty są , dopiero po latach się to docenia, wszyscy pamiętamy to ze szkoły.…. Przeglądałem kiedyś wcześniejsze (z przed roku, dwóch) wypociny co lepszych Asów (choć niektórzy pousuwali swoje ) z tego katalogu i różnica in plus jest aż zastanawiająca. A ładnych i ciekawych muszek jest rzeczywiście sporo.
Natomiast nie dorośliśmy jeszcze do wszelkich Bomberów czy różnych modyfikacji typu Chernobyl Ant (i innych foam fly). Może i dobrze .
Na stronach włosko-francuskich jest niemało ładnych much, zresztą na brytyjskich też. W zalewie pospolitości trudno tak od razu trafić na te dobre, ale istotnie sporo tego ostatnio powstało.
pozdr.
BT
|
| Tomasz P: |
Również odniosłem wrażenie , że w tym katalogu jest sporo niezłych i nieźle sftografowanych much. Na innych stronach albo są beznadziejne zdjęcia, albo niechlujnie nawinięte muszki. Zdarzają się oczywiście wyjątki, tak w jednym, jak i w drugim przypadku. Pomijam muchy łososiowe, których jest na naszej stronie mało, tyle że u nas jakby brak tradycji w tej dziedzinie. Reszta muszek jest na niezlym poziomie to raz, a dwa że jest ich duża rozmaitość. Pozdrawiam. |
| Jachu: |
Zdjęcia może i artystycznie dobre, ale wrażeń artystycznych szukajmy w galerii. W katalogu muchy mają być widoczne. Jedynie to w tym akurat miejscu ma sens. Przyglądam się muchom Tomka. Ładne, nowatorskie. Ale ta folia mnie najzwyczajniej rozprasza. Te świetlne akcenty. Muchy dziwnie się rozmywają. To nie są czytelne zdjęcia. Dodatkowo dość ciemne. Z dyskusji o tej i pozostałych muszkach wnioskuję, że rozmowa jest nie o muszkach, a o wrażeniach o nich i schodzi na boczne tory. Ze szkodą dla samych muszek. Nie chcę być upierdliwy, złośliwy, nie chcę się czepiać, czy marudzić, ale chyba nie tędy droga. |
| tomek bogdanowicz: |
Jakoś specjalnie wrażliwy na krytykę nie jestem, i nie mam zalu, ale myślę, ze nie jest tak źle - jak klikniesz na powiększenie, to widać każdy element muchy i wcale nie trzeba wysilać oczu....
Poza tym to żadne specjalne muchy - po prostu kolorki rzadziej spotykane. Inna sprawa, ze pewno mogłem poświęcic im więcej czasu, i powyciągać pewne elementy, zwłąszcza te słąbiej doświetlone. Lub po prostu wydłużyć czas naświetlania.... Ale tak jak pisałem, to eksperyment, i chyba nawet udany.... A ze nie dogodze wszystkim, to oczywiste, nie ? Następnm razem postaram się bardziej.....obiecuję! |
| TomekM: |
Ja tam się czuję zaspokojony zarówno pod względem rzemiosa i artyzmu. pozdrowienia. |
| Bogdan Tracz: |
Też pierwsze wrażenia miałem bardzo podobne do opinii Jachu. Nawet lubię taką mroczną aurę i za bardzo mi to nie przeszkadza, ale z tego zdjęcia nie wszyscy będą wiedzieli co, jak i dlaczego. A szkoda, bo tu ciekawych tubek jak na lekarstwo. Wydaje mi się, że tutaj jednak powinna dominować czytelność i wystarczałaby techniczna poprawność zdjęcia. A wszystko co ponad to, to do Galerii zdjęć jako dodatkowa fotka, nie powinno to stanowić większego problemem , a też byłoby miło.
pozdr.
BT
|
| Łukasz Dziedzic: |
Może mi ktoś napisać jak zafarbować królika na taki kolor. Próbowałem nadmaganianiame potasu to mi królika rozpóściło Drugi raz farbowałem wodnym roztworem fioletu gencjanowego, królik próbe przetrwał. Ale kolor jest troszke za jasny. Może jodyna? |
| TomekM: |
Łukaszu ale jodyna ma kolor rudawo brązowy. Napewno Tomek Bogdanowicz odpowie, a może mi przyśle taka muchę razem z dywanowcem kartuzkim ( nagroda w konkursie historycznym) ;)) to zaniosę do garbarni gdzie królika i nie tylko farbują na prawie wszystkie kolory tęczy.pzdr. | Dodaj nową opinię >> | |
|  |
Katalog much |
|
|
|
Ostatnie komentarze |
|
|
|
|