Opinie:
|
| Ruki: |
Palmer należy obowiązkowo przewiązać owijką! |
| Paweł z: |
Główka piękna, muszka wykonana niezwykle starannie, ale skrzydełka rozlecą się przy pierwszym rzucie. |
| Bogdan Tracz: |
E tam, przyczepić się można zawsze.
Tym razem akurat ja bym tego Variant’a pominą, bo za wyjątkiem drobnego odstępstwa, jakim jest ogonek wszystko właściwie jest zgodne z recipe. A i ten ogonek występuję we wzorze już tak dawno, jest czasem stosowany, nie kłuci się z całością, więc spokojnie można to uznać.
We wszystkich muszkach tułowiki są wykonane bardzo dokładnie i z wielka starannością. Natomiast same skrzydełka wymagają wiele treningu, tego nie da po prostu przyłożyć i przywiązać. Trzeba to najpierw przygotować - „uczesać”, odpowiednio „wymasować” i ułożyć, w dodatku każde oddzielnie. I dopiero tak przygotowane da się właściwie umieścić na haczyku. Wydaje mi się, że robisz to tak „na żywca”, po prostu przykładasz kawałek lotki i już, skutek jest widoczny, a to nie może być tak. Jak to opanujesz będzie bardzo dobrze,
pozdr.
BT
| Dodaj nową opinię >> | |