Opinie:
|
| mikel: |
Ta jako jedyny(dotychczas) klasyk zasluguje na uwage ... |
| Jachu: |
Ogonek-za bardzo obfity i zbyt długi. Dałbym trochę krótsze skrzydelka. Gdyby zacząć nawijanie tułowia od cieńszego odcinka promienia lotki, byłby ładny- stożkowy. A tak wyszło, jakby go nie wystarczyło i powstała "łysinka" między tułowiem a jeżynką. |
| Bogdan Tracz: |
O ile z ogonkiem bym się zgodził, to „łysinka” wynika z zastosowanej techniki wiązania jeżynki. Tzn. od przodu to tyłu i „chwycona” nitką za skrzydełkami. Sposób prawdopodobnie najlepszy w takich wykonaniach. Jeżeli już to „czepiał” bym się nie przewiązania jeżynki, jest tylko proste przejście do główki, przydałby się jeszcze jeden zwój, nawet w tak niewielkiej muszce jest na to miejsce. I trochę ta popielata nić za gruba, jak się już wiąże na 20-tce (prawdopodobnie) to powinna być cieńsza. Tułowik zawsze można zrobić lepiej, skrzydełka też, ale ze względu na wielkość….zbytnio mnie nie rażą.
Ogólnie jest to bardzo poprawne wykonane klasycznej popielatki.
pozdr.
BT
|
| Marcin Paprocki: |
Za wyjątkiem zbyt długiego ogonka - mucha pierwsza klasa!!!. |
| Autor \"Jętka2\": |
A tą wykręcił Darek - oczywiście moim zdaniem |
| Dawid Pilch: |
Sucha jesienna lipieniowa.......taki był temat imprezy. |
| Janusz Jędrzejczyk: |
Darek ??? |
| Marcin Paprocki: |
Darek i to na 100%! |
| Krystian N.: |
chyba nie musze pisać, ale napisze to Darka P. |
| Tomek Bogdanowicz: |
Zgodnie z zapowiedzią podaję autorów much.....(werble......):
Darek Paulat- (tu mile widziane brawa)
Pozdrawiam, Tomek |
Dodaj nową opinię >> |