tłowik fajny , dobrze pływa skrzydełk można zrobić z sarny a jeżynke parachut , wtedy nie do utopienia
Maciej Afeltowicz:
Gdyby zrobić jeżynkę parashut to nie imitowała by ona nóżek jętki, a w dodatku cały chaczyk byłby pod wodą co raczej odstrasza ryby w takich muchach. Ryba widzi, że normalna jętka chodzi po wodzie, a tu nagle cos pod wodą!
- Podejrzane... - myśli ryba i odpływa.
Sądzę, że robienie jeżynki parashut to tylko zbędna praca.
pawelp:
Przy dobrym żerowaniu pstrąga na jętce utopiny haczyk nie stanowi problemu P.S. Kręciłem też tułowia z sarny ale pstrągi mi je strasznie szarpały więc teraz używam pianki