Opinie:
|
| dipper: |
Techniki nawijania pawia różne są jak widać Marcin. Jedni pod sierść, drudzy z sierścią . Jak dla mnie, to właśnie tego pawia najtrudniej ładnie nawinąć, tak włosek przy włosku. |
| Grzybowski_Marcin: |
Oj tak tutaj są 2 promienie zwinięte z sobą i nawijane.. |
| dipper: |
Trzy chyba trzeba dać i jeszcze z nitką skręcić. Muszę tak spróbować |
| venom: |
Irek, takie tułowiki własnie wychodza najładniej...
Bierzesz trzy promienie cienkie, przywiązujesz od cienkiej strony, skręcasz z nitką, wychodzi Ci piekne pawiowe "chenille" w dodatku in dalej od końca tym grubsze... Nawijasz na trzonek i masz pieknie wyprofilowany tułowik, w dodatku wzmocniony od razu nitką...
Trzyma się dobrze nawet bez przewijek żadnych... |
| AdamGie: |
piękny Coachman. osobiście dałbym dłuższą jeżynkę.
co do pawia - niekoniecznie trzeba dawać 3 promienie. zależy od pawia. mam trochę promieni pawia z hodowli hobbystycznej. to jest jakiś odlot, tak grubych promieni się nie kupi
dobrze Marcin, że wstawiłeś muchę cieszy mnie to. mam nadzieję, że pokręcimy jeszcze trochę Weekendów coś atmosfera w tym roku jakaś mało zachęcająca ale wierzę, że będzie tylko lepiej. |
| Grzybowski_Marcin: |
Ale i tak warto malnąć tułów lakierem dla pewności...Chociaż w tej muszce jest coś innego moim zdaniem ważniejszego i znacznie trudniejszego...Chodzi o skrzydełka...wiemy ze to klasyk i powinno się go wykonywać krok po kroku jak z ksiązki...Ale moim zdaniem mucha użytkowa to mucha trwała a te skrzydełka powiedzmy sobie prawde nie wytrzymaja jednego brania |
| Grzybowski_Marcin: |
Adam atmosfera na tym forum od pewnego czasu jest jaka jest i to się nie zmieni...Osobiście zadko się tu wypowiadam i wstawiam muchy...z jednego prostego powodu.Nie ma jasno określonej idei katalogu...czy wstawiamy zdjęcia much na które łowimy czy wkładamy za gablotę... |
| dipper: |
Właśnie Marcin, w przyszły weekend znowu kręcimy muchę
Marian, dzięki za wsparcie. Mnie się nigdy nie chciało bawić ze skręcaniem., tyko mi się gdzieś o uszy to obiło
Adam idziemy tym samym tropem, kupiłem ostatnio garść takich piór jak mówisz. Za marne parę złotych, pióra pierwszoklaśne. |
| AdamGie: |
Właściciel tego forum dał nam wolność i moim zdaniem, ostatecznie to bardzo dobrze. Każdy może wnieść coś od siebie i wziąć to, co zechce. My sami tworzymy zasady, pewne zachowania chwalimy, pewnych nie.
Można pokazać muchę jaką się komu podoba
|
| S.R: |
Marcin,
nie ma podziału użytkowa a katalogowa. Kazda mucha katalogowa moze byc uzytkową, odwrotnie to nie dziala. Nie wiem skad sie wziąl podzial na cos takiego. Rozumiem, że uzytkowa moze byc zrobiona byle jak, skoro nie nadaje sie do katakogu. A to swiadczy o muszkarzu. Mam racje?
Seba |
| Grzybowski_Marcin: |
Seba ale mi nie chodzi o muszkarzy...wiemy dobrze ze czasami na najlepszą imitacje muchy są wyniki gorsze niż na najgorszego babola.i Każdy z nas takie muchy ma w pudełku...i wcale nie uważam ze są one gorsze od "idealnych"kopi |
| Sławo: |
S.R skoro tak uważasz to po co tyle baboli prezentujesz na SWOJEJ STRONIE a na krytykę przychodzisz do tego KATALOGU ??? |
| AdamGie: |
Właściciel tego forum dał nam wolność i moim zdaniem, ostatecznie to bardzo dobrze. Każdy może wnieść coś od siebie i wziąć to, co zechce. My sami tworzymy zasady, pewne zachowania chwalimy, pewnych nie.
Można pokazać muchę jaką się komu podoba
|
| S.R: |
Sławo -
ależ mnie chodzi tylko o różnice między katalogiem a użytkowością. To jest kewstia tylko i wyłącznie jakości wykonania muchy. babole nie mją z tym nic wspólnego. To co pisze Marcin to sa przypadki. że jakies babole, że jakies farfocle, itp. To są przypadki, że ryba węźmie muche do pyska.
To są wymysły współczesnych wędkarzy na szybkość wykonania, na bylejakość, i narzekanie na brak dobrych materiałów.
Niestety.
To jest prawda o nas samych. Że chcemy nazywac to, co nie powinno się nazywać.
Ktoś powie, że nowoczesność i XXI wiek, ale większość mówi o tradycjach z mokrą muchą na czele, a nie ma podstawowoych much w pudełku wykonanych zgodnie z ich recepturą.
Że suche? owszem, a większość nie ma pojęcia jak wykonanać podstawowe wzory much suchych ze skrzydełkami z kaczki czy słonki.
Muszkarstwo schodzi na psy przez pisanie, że jest mucha użytkowa i że, może być wykonana byle jak.
Wiem, że zarzucicie mi patos albo coś innego, ale popatrzecie w swoje pudełka i zobaczcie co macie z prawdziwego tradycyjnego flytyingu. Śmiem twierdzić, że nic. O to mi chodzi. O nic więcej.
Seba
|
| S.R: |
I jeszcze jedno. To co kieduś napisał Paweł Ziętecki odnośnie kręcenia much.
On jak kręci to wie, co chce nakręcić na tym haczyku.
A muchy w większości prezentowane w tym katakogu, to muchy wstawiane, żeby wstawić, żeby szybko.
A potem gosć pisze, że nie powinien jej wstawić, że rzeczywiście mucha pod złym kątem, że źle zrobił głowkę a i skrzydełka do dupy. Że sie nie zastanowił. I tak w kółko. I ci sami ludzie.
Uwielbiam ten katalog, darzę szacunkiem wielu ludzi, którzy w nim piszą i udzielają rad.
Wiele się nauczyłem dlatego to piszę.
S
|
| AdamGie: |
Sebastian nie zgadzam się z Tobą kompletnie. Zapomniałeś, że ludzie pokazywali tu muchy aby się uczyć. Kto potrafi zrobić klasyczną mokrą zgodnie ze sztuką? Ile jest tych osób? To by znaczyło, że cała reszta włącznie że mną nie ma prawa pokazywać much?
Mało kto pokazuje tu co popadnie, jak ppiszesz. Jeśli są niedopracowane elementy, muchę pokaże i się o tym dowie. Często jest też tak, że po jednym dniu czy więcej stwierdzasz, że to i owo byś zmienił.
Co do materiałów, każdy robi domu się podoba i z czego mu się podoba. Nie ma nic złego w substytuowaniu materiałów. Q
Czy ja nie mam klasycznych much w pudełku? Zdziwiłbyś się
|
| AdamGie: |
Sebastian nie zgadzam się z Tobą kompletnie. Zapomniałeś, że ludzie pokazywali tu muchy aby się uczyć. Kto potrafi zrobić klasyczną mokrą zgodnie ze sztuką? Ile jest tych osób? To by znaczyło, że cała reszta włącznie że mną nie ma prawa pokazywać much?
Mało kto pokazuje tu co popadnie, jak ppiszesz. Jeśli są niedopracowane elementy, muchę pokaże i się o tym dowie. Często jest też tak, że po jednym dniu czy więcej stwierdzasz, że to i owo byś zmienił.
Co do materiałów, każdy robi domu się podoba i z czego mu się podoba. Nie ma nic złego w substytuowaniu materiałów. Q
Czy ja nie mam klasycznych much w pudełku? Zdziwiłbyś się
|
| AdamGie: |
Sebastian nie zgadzam się z Tobą kompletnie. Zapomniałeś, że ludzie pokazywali tu muchy aby się uczyć. Kto potrafi zrobić klasyczną mokrą zgodnie ze sztuką? Ile jest tych osób? To by znaczyło, że cała reszta włącznie że mną nie ma prawa pokazywać much?
Mało kto pokazuje tu co popadnie, jak ppiszesz. Jeśli są niedopracowane elementy, muchę pokaże i się o tym dowie. Często jest też tak, że po jednym dniu czy więcej stwierdzasz, że to i owo byś zmienił.
Co do materiałów, każdy robi domu się podoba i z czego mu się podoba. Nie ma nic złego w substytuowaniu materiałów. Q
Czy ja nie mam klasycznych much w pudełku? Zdziwiłbyś się
|
| AdamGie: |
Sebastian nie zgadzam się z Tobą kompletnie. Zapomniałeś, że ludzie pokazywali tu muchy aby się uczyć. Kto potrafi zrobić klasyczną mokrą zgodnie ze sztuką? Ile jest tych osób? To by znaczyło, że cała reszta włącznie ze mną nie ma prawa pokazywać much?
Mało kto pokazuje tu co popadnie, jak ppiszesz. Jeśli są niedopracowane elementy, muchę pokaże i się o tym dowie. Często jest też tak, że po jednym dniu czy więcej stwierdzasz, że to i owo byś zmienił.
Co do materiałów, każdy robi co mu się podoba i z czego mu się podoba. Nie ma nic złego w substytuowaniu materiałów. Q
Czy ja nie mam klasycznych much w pudełku? Zdziwiłbyś się
|
| Jachu: |
Uuuu. Czyżby w stolicy zatrzęsło? |
| huba: |
Hehe,symptom Baden Baden... ...panie Pierwszy,mnie nie trzeba dwa razy powtarzać |
| AdamGie: |
Przepraszam, pisałem z telefonu. Potwierdziłem 4 razy wyślij i wysłało
|
| Jachu: |
Boże, już się wystraszyłem, że bufetowa zafunduje nam reaktywację SFOS-u. |
| S.R: |
Adaś,
oczywiscie, że katalog jest po to, żeby się uczyć. Chodzi mi tylko o to, że zanim ktoś wstawi muchę niech przemyśli co chce "ukręcić", jak ją sfotografować, niech spojrzy na nią na zdjęciu przed wstawieniem. Inaczej , żeby rozumiał co wstawia. O to mi chodzi.
A jak jest? jeszcze dobrze nie wstawi, a już jest tekst, że jest głowka zła, że jezynka za długa, a wogóle to źle ją zrobił.
Czy mnie rozumiesz?
Druga sprawa.
Oczywiście, że pewnie mało ludzi kręci zgodnie ze sztuką muchy, ale jest tu paru ludzi, któzy to tłumaczą, i aż się czasami dziwię, że dalej się powiela te same stereotypy, błędy.
Ostatnio napisałem jednego z kolegów, żeby najpierw przeczytał ksiązki WW, żeby poznał smak flytyingu. I paterzę na muchy, i dalej nic z tego nie wynika.
Widać inny jestem niż wszyscy. Za bardzo ideologicznie do tego podchodzę.
Ot i wszytko:)
Seba |
| AdamGie: |
to ja poganiam ludzi Weekend jest od piątku do niedzieli. A i tak nie każdy ma czas ukręcić muchę, zrobić dobre zdjęcie i pokazać. Każdy daje z siebie to, co może na dany czas. Proszę mi tu nie zniechęcać Uczestników
ja też czasem nie przemyślę, wstawię muchę, a potem się zastanawiam po co ten pośpiech, przecież można było lepiej. ale wolę rozmawiać nawet przy słabym zdjęciu średnio starannie wykonanej muszki niż nie gadać wcale. takie jest moje podejście.
Sebastian, ja bym Twoją muchę tu w Katalogu z wielką przyjemnością pooglądał bo także jak i Ty darzę to miejsce szczególną sympatią i szacunkiem. A nauczyłem się tu tak wiele, że nie jestem w stanie wyrazić ogromu wdzięczności dla ludzi, którzy uczyli i ciągle uczą tu innych. Wiesz, jest ich kilku | Dodaj nową opinię >> | |