Opinie:
|
| AdamGie: |
muchy wyglądają naprawdę świetnie! ale też zauważyć wypada jakość zdjęcia - fajna, inna prezentacja.
trzymam kciuki, żebyś Pan więcej takich much tu pokazywał ! |
| Mirosław Senderski: |
Wielkie dzięki Panie AdamGie. Jak tylko uzyskam środki pieniężne na zakup materiałów ruszy produkcja
Chciałbym zrobić Ginger Quill albo Pink Lady ... zobaczymy |
| AdamGie: |
Adam wystarczy
a to jakieś okropnie drogie te materiały ? same genetyki i inne cuda zza Wielkiej Wody Pan stosuje ? |
| Mirosław Senderski: |
Więc Adamie mów mi Miro bo tak tu wszyscy mówią, co dotyczy materiałów to do moich muszek używałem Keough Hackle Cock Saddles #1 (1/4) ale już się pióra kończą, dlatego też myślę, że wypadało by kupić coś konkretnego, mój wybór to Whiting Hebert Dry Fly Cape (Bronze), to może być odpowiedni materiał tylko cena 74 EU. |
| Sławo: |
Whiting są różne ceny w USA od 9 - 28 $ + przesyłka np. pytanie tylko czy bez problemu przechodzi to przez CŁO bo to materiały naturalne i nie wolno wszystkiego do Polski sprowadzać - mamy namiary na sklepy ale jeszcze nie ryzykowałem |
| Mirosław Senderski: |
No tak Panie Sławo, cło na granicy może być problemem bo mieszkam w Finlandii |
| AdamGie: |
Miro, naprawdę dobre muchy.
Szczere pytanie: jak długo wykonujesz taką muchę? Ciekawi mnie to, bo nie wyglądają na pięciominutówki, co by tylko ucieszyło jak potwierdzisz
|
| Mirosław Senderski: |
Dzięki Adam te muszki nie są pięciominutówkami i troszkę trzeba posiedzieć przy imadełku Przyznaję bez bicia, że nigdy nie patrzyłem na zegarek ale z ciekawości sprawdzę ... może teraz, spróbuję zrobić Mosquito... |
| AdamGie: |
jak napisałeś, że robisz muszki kilka miesięcy to mnie wcięło. większość początkujących krętaczy, ja także, wykonuje muchy na raz-dwa-trzy i do pudełka to normalne na początku, dlatego zapytałem o czas.
trzymam kciuki, żeby Ci szło jak najlepiej !
|
| Mirosław Senderski: |
Adamie dzienki !!! Mosquito w 45-50 minut Powiem tak, im bardziej skomplikowana mucha tym więcej mam zabawy Ale mnie to kręci ! Może narazie skończę robić Catskillsy i zacznę robić polskie nimfy to znaczy brązki i plecionki itp. Świetnie się sprawdzają tu w Finlandii |
Dodaj nową opinię >> |