Komentarz autora: | Woda płyciutka prawie na całej dł. rozlewiska, tylko co jakieś 200 m wzdłuż brzegu można znaleźć trochę głębszy dołek. Na szczęście ja i mój tata jesteśmy tam jedynymi muszkarzami i wszystkie "okazy" są tylko nasze. Ryby z reguły są niemiarowe, głównie klenie czasem trafi się jaź. Wszystkie wypuszczamy i stosujemy haczyki bezzadziorowe. |