[_private/forum2_ahdr.htm]

Porady

Wysłał: Andrzej Graczykowski
Date: 28 Jul 2000

Treść

Witam Jestem w tym sporcie nowy i mam kilka pytań. Wczoraj wieczorem poszedłem poćwiczyć machanie. Mam kijek coś koło 2,6 m. 5-6. Linkę mam pływającą bodajrze 5 DT. Niestety takim zestawem udaje mi się machnąć jedynie na jakieś 6 może 7 metrów. Jakabym się nie starał to i tak ryby są poza zasięgiem. Pytanie jest następujące czy przy takim sprzęcie jest to standardowa odległość czy raczej jeszcze należy ćwiczyć. Kolejna sprawa to to że przy długich rzutach najczęściej na wodę spada mi środek linki i zarazem końcówka ląduje na lince. Jek zrobić aby najpierw lądowała końcówka a potem reszta. Zaznaczę że przytrzymuje linkę w końcowej fazie. Podaję adres: a.graczykowski@kujawy.ruch.com.pl To dlatych którzy znaleźliby czas na pocztę. Będę wdzięczny za rady pozdrawiam Andrzej

[_private/forum2_aftr.htm]