Forum Wędkarstwa Muchowego |
|||||
|
Wysłał: W.Węglarski
Dzięki za dobre słowa!!!
1. Geometria haczyka (trygonometria) - Najważniejsze są konkluzje, które MUSIAŁEM poprzeć nudnymi, ale prostymi wywodami trygonometrycznymi. To takie skażenie zawodowe, aby wygłaszane tezy poprzeć dowodem, by nie wyglądało, że wyssałem je sobie z palca. Czy Kolega zauważył, że tym (nieco nudnym, przydługim) sposobem rozprawiam się z potocznymi mitami na temat chwytności haczyków? Być może się mylę, ale tak mi wyszło z analizy rozkładów sił. A żeby było ciekawiej, moja praktyka muszkarska potwierdza moje tezy, w związku z czym dawno np. odrzuciłem haczyki typu "reversed" lub "kirbed", a to samo przyjąłem w stosunku do kotwiczek (bo czasami - choć rzadko - też spinninguję).
2. Sprawa przyzwoitych nawijarek. Swego czasu robił je Mundek (Edmund) Antropik z Gdańska. Podaję telefon do niego: 01044 (lub 01033) 585523928. Adres: Firma EDAN, 80308 Gdańsk, Wita Stwosza 54/57. (Mundek robi fajne akcesoria muszkarskie, np. przypony, lead core, przeróżne materiały (np. kolorowe mieszanki-dubbing),świetne ołowiane druty do nimf, etc. Ceny ma do przełknięcia!!!
3. Mustad - bo TRADYCYJNIE są dobre i od lat niezmiennie trzymają jakość materiału, ponadto bardzo się do nich przyzwyczaiłem i nigdy nie zawiodłem. Poza tym ich ceny są przystępne. Także nie mogę narzekać na VMC - z powyższych powodów. Życie nauczyło mnie, że do wszelkich dalekowschodnich wyrobów podchodzę z wyjątkową rezerwą. Pośród mnogości firm pozytywnie zauważam TIEMCO, choć ich stosunkowo wysokim cenom nie towarzyszą (moim zdaniem)jakieś extra wystrzałowe właściwości. Zdecydowanie najdroższe bywają wyroby angielskie (np. Partridge, Capt. Hamilton, etc), całkiem niezłej jakości, lecz właśnie z powodu ceny niezbyt często u nas stosowane.
Serdecznie pozdrawiam!!!
Wysłał: lindicalli