Forum Wędkarstwa Muchowego |
|||||
|
Wysłał: Tomek Potempa
Chyba Twoj list jest troche nie na miejscu. Dopiero co przez Nowy Sącz przeszla powodz, ludzie jeszcze przezywaja ten koszmar. Przeciez osoby z PZW NS sa takze ludzmi, a na pewno czesc z nich tam mieszka i probuje wrocic do normalnego zycia. Wracajac do Twoich zarzutow nie moge sie do nich ustosunkowac gdyz nie jestem przedstawicielem PZW. Natomiast moge Ci powiedziec ze okreg Nowy Sacz jest i tak najlepiej dzialajacym ze wszystkich okregow południowo wschodniej Polski. Ja akurat mieszkam w okregu ktorego dzialalnosc jest tak ograniczona iz w ubieglym roku planowano okreg rozwiazac, a wody podzielic miedzy sasiednie okregi. Wracajac do tematu spinningistow ktorych jak widac niezbyt tolerujesz na swoich lowiskach. Sam jestem spinningista i caly urok lowienia pstragow to dla mnie male rzeczki. Jednak w okregu w ktorym lowie nie jest to mozliwe. Dlaczego? Sprawa jest prosta, w okregu istnieje silne lobby wedkarzy muchowych (chodzi o komisje zarybieniowa), ktorzy skutecznie blokuja wszelkie zarybienia pstragami malych potokow. Wiadomo muchą w zakrzaczonym potoczku lowic jest b.trudno, wiec zarybianie ich pstragiem z punktu widzenia muszkarzy mija sie z celem. Ba, niejaki Pan M. (znany w srodowisku muszkarz, czlonek wladz okregowych PZW) stosuje jeszce dalej idace srodki. A mianowicie odlawia pstragi z malych potokow i przerzuca je do Dunajca. Pstragi te nastepnie podczas tarla przechodza przez przeplawke Czchowska, Roznowska (potwierdzone badaniami prof. AR z Krakowa) i znajduja sie w nowosadeckim. I gdzie spinningisci maja te pstragi lowic? Na koniec quiz. O jaki okreg chodzi? Inicjal M. pochodzi od nazwiska?
Pozdrawiam wszystkich wedkarzy, a zwlaszcza spinningistow i muszkarzy :)
Wysłał: lizandrari
international mid http://www.minco.com/community/members/wilfordharwe.aspx