Forum Wędkarstwa Muchowego |
|||||
|
Wysłał: Marek
dokładnie, po pierwsze takiego gostka rozpiera energia - i człowiek pijany naprawdę jest silniejszy niż normalnie. Po drugie - cholera wie czy nie mają przy sobie kosy, albo czy nie obrzenią tulipana, o spluwie nie mówiąc ...TAK o gnacie - jeśli ktoś uważa to za wybujałą wyobraźnię, to dam przykłady :
- stadion XX-lecia Warszawa, ruski handluje spirtem, qpiłem (orginał USA), zagał "chociesz waarużje ??" - nje nada - odparłem. Jak wszystcy zapewne zrozumieli - chciał mi opchnąć gnata.
Park Praski, marzec 2000, czekam na 170, idzie se zaje*** w beleczkie, wyjał gnata i strzela na oślep !!!!! Postrzelał, schował gnata i poszedł w kierunku ZOO...
Tak, niestety broń jest coraz dostępniejsza dla ludzi i nie ma co świrować gjeroja, nawet przed kilkunastoletnimi gnojkami
Wysłał: