Forum Wędkarstwa Muchowego |
|||||
|
Wysłał: Marek
a ja na dal uważam, że to również kwestia tego, na co żonie pozwolisz. Mój sprzęt żona złapała raz jedyny, pare miechów po ślubie i chciała wyrzucić (dzięki "kochanej" teściwoej). Powiedziałem jej, że ma go połozyć tam, skąd wzięła, albo niech się pożegna z kieckami, malowidłami i kupą innych rzeczy do których jest przywiązana. Oczywiście byłem wtedy tak wściekły, że chyba pojeła powagę sytuacji...
później przedyskutowaliścmy już na spokojnie - powiedziałem, że niech sobie słucha "mamusi", to mamusia znajdzie jej nowego męża, bo ja pierd*** żyć z taką babą, która nad mężem ma swoją mamę. No i skończyło się :))))
Później kilka razy miała do mnie pretensje o wyjazdy na fisze, ale zrozumiała że to "syzyfowa praca" - wedkarstwa nie wypleni ze mnie
Wysłał: gordonsant
http://www.ipetitions.com/petition/johnniechron/ http://www.ipetitions.com/petition/irvettasaltz/ economics http://www.ipetitions.com/petition/indianachris/