Forum Wędkarstwa Muchowego 

[ Strona główna | Napisz | Odpowiedz | Następna | Ppoprzednia | Up ]


Re: o regulaminie od innej strony

Wysłał: Marek Kot

Treść

A ja na Dunajcu celowo łowię okonki, skrobię je i patroszę (ciężka praca) a w domu smażę je na patelni na przystawkę do piwa. Biorę kilkunastocentymetrowe okonki a wypuszczam pstrążki do 30 cm. Przeraża mnie informacja, że za dwa lata jezioro Czorsztyńskie zostanie przekwalifikowane na wodę nizinną. Dunajec powyżej zapory jest pod przerażającym wpływem zbiornika: wiosną płyną w górę szczupaki, potem płocie, okonie, leszcze... W zeszłych latach wędkarze i kłusownicy nieźle przetrzepali skórę szczupakom w rzece. Nie spodobało sie to co poniektórym i podjęli decyzję, że na Dunajcu od Jeziora do mostu w Ostrowsku szczupak ma mieć okres ochronny. Wędkarze nie przeszkadzali więc kłusownikom w odłowie tarlaków i dzięki tej słusznej i trafnej decyzji do Ostrowska dotarła tylko znikoma garstka szczupaków nieźle pokiereszowanych widłami, ościeniami, drągami, łańcuchami, szarpakami itp. Natomiast płocie i okonki dotarły jak zawsze. Wytępienie szczupaków przez kłusowników okazało się natomiast zbawienne dla pstrągów i lipieni na tym odcinku, ponieważ np szczupak złowiony w płani, w której az roiło się od płoci mial w żołądku palczki pstrąga. 3 lata temu zapisywałem sobie co miały złowione szczupaki w żołądku (liczba szczupaków analizowanych=106) Ponad połowa nic nie miała albo sie nie udało rozpoznać, u pozostałych 80% to były ryby niełososiowate lub żaby, ale 20% to były ryby łososiowate i lipienie, w tym 1 mała głowatka!). Dlatego okoń i szczupak na Dunajcu sa moimi zdeklarowanymi wrogami i z dużym powodzeniem potrafię je z tej wody eliminować (przy zachowaniu szacunku dla martwego przeciwnika, którego zawsze uczczę na talerzu kusztyczkiem piwa albo białego wina, żeby nie myślał, że zjadł go pies (tylko Kot M.)


Discount Pharmacy

Wysłał: