Re: kamizelki wędkarskie

Wysłał: Marek Kot

Treść

Mam zwykłe kamizelki i muszę powiedzieć, że działaja jak kotwica przy przewróceniu się (kilka kilo nimf i ciężkich streamerów). Jeżeli wszyjesz do kamizelki jakieś pianki to zastanów się, jak Cie to ustawi w wodzie, pod jakim kątem. I ile tego musi być, aby Cie skierować głową w górę. Kamizelka z materiałem o duzej wyporności to jedno ale ważne jest, żeby w spodniach nie gromadzilo sie powietrze. Taka bańka powietrza w nogach będzie Cię ustawiała głową przy dnie, co w rwącym nurcie nie nalezy do rzeczy bezpiecznych. Można je czymś spiąc w pasie, ale z kolei należy przed tym wycisnać powietrze od dołu. jak jest ciepło to będziesz sie pocił, pot bedzie fermentować... Są miejsca, gdzie da sie łowic tylko stojąc prawie po pachy, ale w wielu innych wystarczają buty biodrowe. Mam dobre neopreny ale ich nie lubię używać, wolę zwykłe wodery do bioder. Buty większe o 1,5 numeru od nogi. Z tkaniny polarowej zrobiłem sobie rodzaj onuc, którymi owijam stopę aż do kostki - noga zawsze się poci a polar zapewnia sucha stopę. Onuca ma tą przewage nad skarpetą, że sie nie zwija i nie sciąga. To starodawny wynalazek, ale zastosowanie polaru w nim okazało się wspaniałe. Czy zawsze musisz stać głęboko w rzece? najładniejsze ryby wyjmiesz klęcząc schylony na brzegu 4 - 5 metrów od wody...

Canadian Pharmacy

Wysłał: