Wysłał: Andrzej S
Date: 19 Feb 2000
Oczywiście.Istnieją co najmniej dwa typy potencjalnych wód do dzierżawy-wody szerokie i rybne/jeziora,duże rzeki/oraz wody niewielkie interesujace dla waskich grup wedkarzy.W drugim przypadku korzysci w nowej sytuacji sa ewidentne i bezdyskusyjne.W pierwszym przypadku istnieje właśnie ten jeden problem: jak zmusić nowego dzierżawcę do prowadzenia racjonalnej a nie rabunkowej gospodarki rybackiej?Byc może pomysł min 10 lat dzierżawy jest wyjściem ale w praktyce ciężko bedzie zmusić kogoś do opłaty z gory 10 lat dzierzawy-w innym przypadku to niczego chyba nie zmieni.Może konsekwencja w respektowaniu warunkow pozwolenia wodnoprawnego iwarunków dzierżawy np z restrykcją 10-krotnej wart. czynszu dzierzawnego w przypadku przekroczenia limitów połowowych i braku gospodarki zarybieniowej?-swoją drogą to ciekawy temat do analizy.Pozdrowienia Andrzej S.
[stare/copy_of_forum/_borders/forum_aftr.htm]