| |
Przetestowałem chińskie kopie Rio Elite Single Handed Spey (#7
i#8). Wrażenia i ocena optyczna bardzo pozytywne, ale chyba nie są
to wierne kopie, a raczej coś "na bazie" oryginału, ponieważ mają
głowice nieco dłuższe i wyraźnie cięższe, niż w opisie produktu. W
rzeczywistości wygląda to tak:
#7 - 10,5 m, 300 gr;
#8 - 10,5 m, 375 gr.
Czy warto je kupić? Za aktualną cenę (60-70 zł) na pewno tak,
zwłaszcza do czegoś nieco dłuższego, niż standardowe 9'.
Oczywiście także wędką 9' da się tym konstruować rzuty kotwiczone
dużo łatwiej i skuteczniej niż linką do rzucania znad głowy, ale nie
można powiedzieć, żeby takim zestawem rzucało się samo...trzeba
jednak włożyć trochę wysiłku i pilnować timingu. Myślę, że do
standardowej 9' wędki lepszym wyjściem będzie jednak Spey Lite
Scandi Integrated. Natomiast już wędką jednoręczną o długości 9'6"
rzuca się tym doskonale, a switch'ami w przedziale 10'-11', tak jak
napisałeś, wręcz bajecznie. No i też bardzo fajnie te linki latają znad
głowy. To ostatnie niezależnie od długości wędki. Dzięki
stosunkowo długiej i stosunkowo dość delikatnej głowicy nie
przeciążają za bardzo kija i pomimo znacznej nadwagi, nie grożą jak
się wydaje jego złamaniem. Jednym słowem zakup udany,
dobierając do wędki trzeba tylko pamiętać, że ich głowice są w
rzeczywistości ok 75 gr cięższe, niż waga deklarowana przez
producenta.
|
