|
Oj Ziemowit,
po pierwsze wędek do typowej krótkiej nimfy u nas jest bardzo mało bo tam główną rolę odgrywa ciętość szczytówki bo łowi się spod kija. Mało kto już tak łowi(starych bywalców na Dunajcu możesz spotkać ,którzy tak łowią) bo domeną dzisiaj jest łowienie na wydłużony przypon-2x długość kija co nie jest krótką nimfą tylko skróconą metodą żyłkową po ograniczeniach przepisów.
Osobiście łowię na 11'0 CTS, który ma idealną konstrukcję do krótkiej nimfy(blank) i do tego dobre uzbrojenie(rozmieszczenie przelotek na szczytówce ale z pewnością są inne równie bardzo dobre.
Nie zapominajmy, że kiedyś łowiło się wędkami 2,7(na wyciągniętej ręce aby przedłużyć odległość) lub 9.6 stopy bo innych nie było.Technologia.
Adam Sikora potwierdzi bo był prekursorem tej metody i dzięki niej wygrał zawody na Mistrzostawach Świata.
Palladin...owszem, kij od szczotki, ciężki po dwóch godzinach ręka odpadała. Trzeba było kombajn kołowrotek albo dedykowany specjalnie z Kongera aby można tym było łowić bez narażania odpadniecia przedramienia i łokcia.
Że można było holować duże ryby? można było ale takich w Polsce prawie nie ma. Jest kilka rzek, gdzie można złowić takowe( 2-3 kg pstrągi) ale można je spokojnie wyholować niekoniecznie posługując się Palladinem a wędką w klasie 4-5, 11'0 dobrej firmy. Czy holowanie polega na ciągnięciu do siebie ryby? dziwne holowanie na chama.
Czy Jaxon nawet po przeróbkach jest do tego? nie wiem. Nie łowiłem w wersji przerobionej ale twierdzenie że to najlepsza wędka na rynku jest sporym nadużyciem.
Co do odchudzania wędek do klasy 2-3. Owszem, zapoczątkowali to zawodnicy ale to wynika tylko i wyłącznie z tego, że wielkość ryb na zawodach jest mała w całej Europie przede wszystkim a takie są punktowane bo takimi zarybiają. I na takich ćwiczą przed zawodami. Czyli reasumując: zarybienia małymi pstrągami spowodowało zmniejszenie klasy do 2-3 przy jej zwiększonej wytrzymałości na wypadek możliwości wyholowania większej ryby.
Witam.
Ja cały czas twierdzę że do tej pory nie ma u nas na rynku lepszej wędki do krótkiej nimfy niż stary i cięzki Paladin
Jak pokażesz mi kija 10-11'#2 lub #3, którym można w 2-3 minutki, wyholować w rzece siłowo 3-4 kg rybę,
ustawiającą się jeszcze bokiem w prądzie, to zmienię zdanie
Pozdrawiam.
|