|
Ja jakoś nie zauważam tych mankamentów, a widziałem wiele Winstonów😀
Ja i kilka osób tutaj próbuje Ci powiedzieć, że Winston, Sage etc to tylko narzędzia i zdarza
się, że trafiają się egzemplarze wykonane gorzej od wielokrotnie tańszych np, chińskich
wędek. I ja takie widziałem jako przykład podam mojego JWF gdzie mam wykruszony lakier
- początkowo kij podczas rzucania wydawał z siebie trzaski co mnie stresowało a przyczyną
był grubo położony lakier który pękał w okolicy przelotki. - gdy się wykruszył dźwięki ustały.
A Ty z uporem maniaka sugerujesz, że Winston jest idealny….pamiętaj, idealnych kijów nie
ma - to tylko narzędzia.
Tomek,
przecież Ty jesteś mega inteligentnym gościem...border="0"> po co Ci ta dyskusja? daj sobie spokój, wypij kawę, wyciągnij nogi na blat
biurka i pooglądaj zdjęcia z Patagonii.
Cześć Panie Sebastianie, już nic nie napiszę, dziś kręcę muchy na Bornholm!
Pozdrawiam 😀🎣😎
|