Akcję winstonowską to Ty masz w głowie. Są kije o różnej
głębokości ugięcia pod obciążeniem i różnej prędkości powrotu. I
Winston nie jest tu żadnym wyjątkiem, w rzeczywistości nie
posiada jakiejś wymyślonej przez handlowców specyficznej,
spotykanej wyłącznie w wędkach tej firmy akcji. Po prostu w
pewnym momencie Winston postawił na kije wolniejsze, o
głębszym ugięciu ale okazało się, że w wielu sytuacjach brakuje im
"pary".
Dokładnie tak, np Scott G jest kijem o akcji identycznej jak seria WT Winstona, testowałem
tego Scotta kilka godzin na trawniku z różnymi linkami porównując go i rzucając na zmianę
z Winstonami i finalnie go nie kupiłem ponieważ choć był lepiej wykonany i lżejszy to pod
względem akcji, ugięcia etc… był praktycznie identyczny jak posiadany przeze mnie JWF
#5. Na Winstonie świat się nie kończy