| |
Witam,
Szukam sprawdzonego rozwiązania do transportu "w jednym kawałku" niezbędnego
wyposażenia na wylot do Szwecji.
Wędki, wodery, buty, reszta drobiazgów.
Tuba ma 95 cm długości i chciałbym ja zmieścić w bagażu tak aby przewoźnik nie doliczył jej
jako dodatkowy płatny bagaż.
Czy ktoś z Was może polecić jakieś rozwiązanie?
Pozdrawiam
95cm..... - słabo to widzę, Sporo latam i używam tub ok 80cm a i tak co któryś wypad jest dyskusja na
lotnisku i odsyłanie na bagaż. Każda linia ma swoje przepisy - trzeba sprawdzać. Np. LOT dopuszcza
wymiar 158cm (suma dł+szer+glębokość torby) i przy torbie ok100cm długości prawie na pewno
przekroczysz ten limit.
Druga uwaga - są kierunki gdzie stosunkowo często bagaż ginie lub dochodzi do kradzieży kołowrotków
i innych cennych akcesoriów z bagażu głównego (najczęściej zdarzało się to w Rosji - ale ten kierunek
nas obecnie nie interesuje...) Niemniej rada od kolegi globtrotera - używaj torby, która nie świeci
napisami SIMMS/Patagonia/Fishpond/Ortlieb etc... bo zwiększasz sobie szansę na bycie okradzionym 
Polecam zwykłą, mocną torbę z cordury - kolegom sprawdzają się zwykła ale mocarne worki
Bundeswehry - niepozorne, wytrzymałe, pojemne i tanie.
Tyle ode mnie
Pozdrawiam
Tomek
PS gdy podrużuję samochodem - uzywam tej torby Snowbie:
Nadesłany link: https://caddis.pl/product-pol-8484-Snowbee-XS-TRAVEL-BAG.html
|
