|
obserwuję Was Panowie już dłuższy czas
skoczcie razem na ryby, napijcie się gorzałki, połowicie - wymienicie się wędkami na trochę
"pax między chrześcijany"
skaczecie sobie do oczu, obrażacie się publicznie
a pewnie jesteście fajnymi gośćmi, a dowalacie sobie jak dzieci
także...
Dla takiego mundka nie do pomyślenia jest że ktoś
może wyrzucać sznur do podkładu.
Ja myślałem że dla muszkarza powinna być to
normalna rzecz.
|