|
Niewiedza jak rzucać łączy się z niewiedzą jaki profil i długość dobrać pod potrzeby
konkretnego łowiska.
W zależności od umiejętności linkę można wykorzystać na wiele sposobów z kontrolą
nadkładaniem.
Sezon:harcowniki czy ciąg tarłowy i związana z nim wysokość, klarowność wody.
Proporcje jak widzę całkowicie nieznane.
Oddalenie szczytówki od tafli wody to jedno, ale sednem jest moc dolnika.
Dwa, trzy palce mają związek z minimalizowaniem użytej siły, otwieranie uchwytu -
wygaszaniem drgań, odprężeniem mięśni - obce.
Linki speyowe robi się w wersji versitip lub sinktip, jeśli stanowiska ryb wymagają
topienia przynęty także intermedialne, modyfikowane. Dopinek się nie stosuje już to
omawiałem.
Wyższe klasy są odporne na wiatr midspey, shortspey z 15' ma charakter scandi...
Nośność frontu całkiem niezła (patrz klasyki spey) zależy od umiejętności
niegenerowania luzu przez miotacza.
Długi korek pozwala odnaleźć punkt równowagi, a kołowrotek z tyłu nie grozi kolizją
korbki z odzieżą... jak zaczep ożyje.
Pała to nieudolny adept nie ogarniający możliwości narzędzi.
Spław lub stanowisko można poddać obróbce schodząc i zbierając linkę bez łamania
zasad łowiska... to co miałem na myśli to brak marnowania czasu na ściąganie
rozbiegówki, rozplątywanie, powtarzanie splątanego podania, rozkręcanie itp
Solidna 15' może służyć do podania znad głowy, Rolki statycznej lub dynamicznych
blisko, średnio lub daleko... Może być znakomitą do podania nadkładkami linek
tonących typu salmon steelhead.
Kołowrotek solidny, to i wędka solidna z solidną wiedzą jak wykorzystać.
Niekoniecznie szwedzki(w Norwegii synonim niskojakościowej taniochy jak w Polsce-
chińczyk) z chińskim blankiem.
|