|
Jeszcze nie Retorycznie.
Nieuzasadniona poufałość i wysokie wymagania przewidziałem dezaktualizując
oferowaną pomoc zeszłą zimą.
Jeśli zdarzy się turniej rzutowy to może nagrody mnie zmobilizują, jakiś filmik z
przeszłości gdzieś pokutuje.
Mimo wielu darmowych wskazówek, dalej za mało... no i ten przekaz!?
Nieprzypadkowy - oddziela ziarno od plew!
Kiedyś często pomagałem bezinteresownie, teraz niektórzy potrzebują sowicie
zapłacić... a niektórych obdaruje-sam o tym decyduje.
Nie interesuje mnie masowa ekspansja podań kotwiczonych w dowolnej proporcji.
Wiedza jest banalna i zadziwia mnie opór w zrozumieniu prostych zasad fizyki.
Jeśli jakiekolwiek słowa pisane czy mówione potrafią adepta zniechęcić to znak, że jego
motywacja/determinacja nie miała miejsca bądź była iluzoryczną.
Nie szukam wsparcia,
przez co jestem wolny w dowolnym zbiorze.
|