|
Moja refleksja jest taka że im korek gorszej jakości tym impregnacja ma większy sens. Preparat spaja i utwardza
szpachlę i zapobiega szybkimu jej wykruszaniu.
Jedna warstwa nie wpływa na własności użytkowe tzn grip pozostaje szorstki i sie nie błyszczy, nie ma też
plastikowego feelingu. Po pewnym, ale dość długim czasie użytkowania impregnacja wyciera sie i trzeba poprawiać
wiec pewnie całkowita jej usunięcie przez delikatne przeszlifowanie gripu jest wykonalne.
Wizualnie po impregnacji korek będzie ciut ciemniejszy, mnie akurat się to podoba.
Najlepiej zaipregnować grip nowy, bo nie utrwalamy żadnych plam i zabrudzeń korka z czasu eksploatacji bez
zabezpieczenia. Jeśli kij był używany wcześniej, to przed aplikacją corkseala dobrze porządnie umyć grip
namydloną gąbką, dobrze spłukać i zostawić do wyschnięcia.
|