|
Nie dlatego spadała ta 8-ka, że za ciężka, tylko nie mając własnego napędu bidusia nie miała siły lecieć dalej..
Zrób odwrotnie, poćwicz z 8-ką (ja bym Ci nawet 10-tkę założył, może wtedy poczułbyś ugięcie tego kija), a potem z 7-ką, tak będzie łatwiej, i ma to być tak, by kij się mocno ugiął, a po ostatnim machnięciu wylatującą linka szarpnęła kołowrotkiem.
Później haul, następnie techniki spey’owe i Świat jest Twój ..
G.
|