|
Mam polskim rynku nie ma dobrych neoprenow. Zwłaszcza zintegrowanych z butami.
Dobre to robił na zamówienie Bauciak. Subzero też dawały radę. Osoboscie nie sprawdzałem, wyrażam opinie
użytkowników. Nie musiałem sprawdzać bo od min 20 lat lecę na Cabelas i mimo że 3mm były najsłabszą
serią to mam je do dzisiaj. Stan wizualny ich jest katastrofalny ale mają zdawać egzamin w zimnej wodzie. Do
innych pokazówek mam inną odzież i obuwie.
Problemem neoprenow na naszym rynku jest sam but, który raz że nie jest z gumy, dwa nie jest wyprofilowany
i usztywniony żeby nie ściskać stopy w głębokiej wodzie, trzy nie jest ocieplony. But z neoprenem w środku to
żadne ocieplenie. Neopren to spieniona gumka "obszyta" tkaniną z dwóch stron. Gdy na niej stoisz "wybija" się
i jako izolacja zostaje ci cieniutka gumka plus dwie warstwy tkaniny. Podobnie zresztą jak w śpiochach. Bajka
gdy neopren ma 5mm, przy cieńszym i słabym jakościowo (choćby znanej firmy Rapal...) po niedługim czasie
zostaje ci pod stopą tylko "szmatka".
Kolejnym problemem nie do przejścia nawet dla mnie jako "majsterkowicza" jest brak możliwości kupna
porządnego ocieplonego buta z gumy, takie jak ma np. Cabelas w swoich neoprenach. Gdybym miał dostęp do
takich butów to doklejenie ich do śpiochów nie byłoby większym problemem. Nawet nasze popularne
gumofilce o ile idzie kupić z gumy, to raz-nie mają dobrej podeszwy z protektorem, dwa-ich kształt też nie jest
za dobry (za niskie podbicie), trzy-cholewka jest tak szeroka że żadnych neoprenow na nie nie naciągniesz.
Mam jedne tak wklejone które zrobiłem dla brata ale żeby w nich śmigać po rzece, trzeba dokleić podeszwy
Vibram z kolcami. Do pięty wkręciłem kolce ale to za mało. Oprócz tego sam filc w bucie nie jest jakąś mega
izolacja ale gdy masz dwa rozmiary większe to porządnymi skarpetami można to nadrobić. Działa. Używam
tych "brata" awaryjnie gdy moje ciekną lub trzeba przy nich coś pogrzebać mimo że on ma nogę 41 a ja prawie
43. Marznę po jakimś czasie ale zawsze lepiej niż sama szmata w butach do brodzenia.
Dziwie się że jeszcze nikt z poważnych handlowców sprzętem dla muszkarzy nie sprowadza jeszcze
najlepszych moim zdaniem neoprenow z butami jakie są na rynku czyli wspomniany Cabelas Spring Run
5mm. Sam bym zapłacił te 1000PLN żeby mieć na lata. A tak, zostaje kupienie sobie na lepszym i
solidniejszych wędkarskim rynku.
Pzdr.
|