f l y f i s h i n g . p l 2024.05.01
home | artykuły | forum | komis | galerie | katalog much | baza | guestbook | inne | sklep | szukaj
SPRZĘTOWE  FORUM  WĘDKARSTWA  MUCHOWEGO
Email: Hasło:
Zaloguj automatycznie przy każdej wizycie:
Jeśli jeszcze się nie zarejestrowałeś: Załóż konto

Ostani post! Temat: Odp: hydrozagadka --> co ta dziwna linka?. Autor: kardi. Czas 2024-05-01 13:19:48.


poprzednia wiadomosc Odp: Chyba bezdomkowego... : : nadesłane przez mart123 (postów: 5899) dnia 2020-10-23 08:48:17 z *.ists.pl
  A jaki jest sens tworzenia imitacji postaci larwalnej chruścika
domkowego "wywleczonego" z domku? Jeżeli mówimy tu o
imitacjach to takie zjawisko w przyrodzie praktycznie nie występuje,
więc jak ryby biorą te bezdomne chruściki domkowe to raczej mylą je
z larwami chruścików bezdomkowych.
  [Powrót do Forum] [Odpowiedz] [Odpowiedz z cytatem]    
 
Nadawca
Data
  Odp: Chyba bezdomkowego... [4] 23.10 17:56
 
Nie wiem jaki sens. Może żeby zbudować większy domek muszą z niego wyskoczyć, jak jest za ciasno.
 
  Odp: Chyba bezdomkowego... [3] 23.10 19:51
 
Nie no, serio. Obserwowałeś takie zjawisko czy se jaja robisz?
 
  Odp: Chyba bezdomkowego... [2] 23.10 21:54
 
Nie robię jaj, po prostu nie wiem. Ślimaki wychodzą (chyyyyyba) ze swoich domków, raki (niby), to może i
chruściki. Przecież logicznie myśląc ryby muszą widzieć takie mięsko skoro ich kręci. A z drugiej strony
chruścik rośnie w domku od kilku milimetrów do kilku centymetrów dlugosci. Do tego robi się z "rureczki
parówka" wiec i grubieje. Jak się wiec może zmieścić w "pierwszym" malutkim domku z kamyczków. Domki nie
są z gumy. Musi wiec wychodzić. A jak wyjdzie i porwie go nurt to ... się turla.
 
  Odp: Chyba bezdomkowego... [0] 24.10 07:25
 
Przyznam szczerze, że nigdy o tym nie myślałem a brzmi to
logicznie. Jest tylko jedna rzecz. O ile dobrze pamiętam wyniki
moich analiz zawartości żołądków ryb sprzed lat (niestety, notatki
gdzieś mi wcięło) to nie kojarzę żadnych grubych, żółtych kluch czy
podobnych organizmów. Może tak być, że podczas zmiany domku
larwy zaszywają się w bezpieczne miejsca albo "przywiązują" do
dna. Ciekawe...
Może Pan Staszek podejmie temat?
 
  Odp: Chyba bezdomkowego... [0] 24.10 07:42
 
Najlepszy z najlepszych wyjaśnia, co z tymi domkowymi.
 
       


Copyright © flyfishing.pl 2002
wykonanie focus