Nie robię jaj, po prostu nie wiem. Ślimaki wychodzą (chyyyyyba) ze swoich domków, raki (niby), to może i
chruściki. Przecież logicznie myśląc ryby muszą widzieć takie mięsko skoro ich kręci. A z drugiej strony
chruścik rośnie w domku od kilku milimetrów do kilku centymetrów dlugosci. Do tego robi się z "rureczki
parówka" wiec i grubieje. Jak się wiec może zmieścić w "pierwszym" malutkim domku z kamyczków. Domki nie
są z gumy. Musi wiec wychodzić. A jak wyjdzie i porwie go nurt to ... się turla.