Odp: Airflo SuperFlo River and Stream
: : nadesłane przez
Jachu (postów: 4487) dnia 2020-09-18 21:41:15 z *.icpnet.pl
Nie wiem jak te obecne, ale te w wymyślonej przez Airflo technologii Ridge nie musiały mieć jakiejś
specjalnej śliskości. Powierzchnia styku takiej linki w porównaniu z całą resztą o przekrojach kołowych
była dużo mniejsza. Nawet ich smarowanie było praktycznie zbędne.
Mnie interesuje efekt końcowy, a on jest taki że Orvis bez ridge wylatuje z
mniejszymi oporami niż przeciętna linka Airflo. Dlatego zapytałem czy ta
linka jest jakoś ulepszona.
No właśnie. Efekt końcowy możesz mieć dzięki gładkiej powierzchni i smarowaniu linki lub, jak w
przypadku Ridge, zmniejszając powierzchnię styku linki z przelotkami. Możesz się z tym nie zgodzić, ale
tak to wygląda.
Natura zjawisk,kolejność następstw,odróżnienie złudy od rzeczywistości.Złudnie śliskość ma znaczenie,a rzeczywiście sztywność! Każde uderzenie nawet delikatnej sprężyny hamuje wysnuwanie i żadne zmniejszanie powierzchni styku "ridge..." tego nie zmieni.
W mojej ręce Rio,potem 3M/SA,potem Orvis,potem Airflo,potem chińskie... póki co jak się zmieni to wykorzystam,nie jestem fanatykiem.
Zadziwiające jest cena Airflo w US nieadekwatna do sprawności, ale tu chyba gra na europejskiej ekstrawagancji?!!
LInki SA i Orvisa ta sama technologia także trudno mówic o wyższości którejś z nich. Orvis wykupił SA od 3M
jakiś czas temu (2013)., także kołowrotki Ross Reels i pare jescze innych rzeczy pzdrw.
Kiedyś latałem na slalomie w windsurfingu...
Od "Brzozy" dostałem wskazówkę:płyń cicho i ustaw wszystko tak, by nie walczyć z zestawem.
Wykorzystanie linki,przelotek,blanku tak samo...cicho i bez zwalczania potencjału sprzętu: 6'#1...18'#14